Firmy chronią swoje zasoby analogowe, ale cyfrowe już nie. Brak konsekwencji może je sporo kosztować.
Właściciele małych firm wiedzą, że muszą zatrudnić stróża lub — chociażby — założyć alarm i drzwi antywłamaniowe. Gdyby doszło do kradzieży, nie mogliby sobie darować, że chcieli zaoszczędzić na bezpieczeństwie. Nie sposób z dnia na dzień odbudować infrastrukturę sprzętową. Zwłaszcza, jeśli towarzystwo ubezpieczeniowe z powodu niefrasobliwości klienta odmówiłoby wypłaty odszkodowania. Nikogo nie dziwi, że drobni przedsiębiorcy zamartwiają się o urządzenia biurowe, maszyny produkcyjne lub samochody. Ale czy specjalną troskę zapewniają także dokumentom i danym, które przechowują na swoich serwerach? Drażliwy temat, prawda? Tylko 28 proc. firm z sektora MŚP stosuje politykę bezpieczeństwa sieci — wynika z badania firmy Kaspersky, partnera technologicznego ZyXELa. A według analiz Microsoftu, 20 proc. przedstawicieli małych i średnich firm w ogóle nie archiwizuje swoich danych.
Więcej: www.firma.pb.pl/4306482,90365,antywirus-to-za-malo
Źródło: Puls Biznesu, stan z dnia 1 października 2015 r.