Nowelizacja prawa budowlanego, która ma być ostatecznie głosowana przez Sejm, przewiduje surowszą niż obecnie odpowiedzialność dla takich uczestników procesu budowlanego jak inwestor, projektant czy wykonawca robót budowlanych.
Inwestor, który bez wymaganego zgłoszenia lub rejestracji budowy przystąpi do prac, będzie mógł zostać ukarany karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Taką samą karę będzie można mu wymierzyć za wykonanie robót budowlanych w sposób zagrażający bezpieczeństwu ludzi lub mienia albo środowisku. W przypadku robót budowlanych, które są skomplikowane lub wpływają na środowisko, starosta będzie mógł zobowiązać inwestora do ustanowienia inspektora nadzoru inwestorskiego lub zapewnienia nadzoru autorskiego. Surowszej odpowiedzialności mają podlegać także osoby zawodowo zajmujące się realizacją inwestycji budowlanych, jak np. wykonawcy robót, inżynierowie, inspektorzy czy architekci. Za udział w nielegalnym procesie budowlanym zostaną obligatoryjnie ukarani zakazem wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie nawet na pięć lat. Pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej będzie możliwe przez pięć lat od zakończenia nielegalnych robót.
Gazeta Prawna, 21 kwietnia 2009 r., Arkadiusz Jaraszek
Inwestor, który bez wymaganego zgłoszenia lub rejestracji budowy przystąpi do prac, będzie mógł zostać ukarany karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Taką samą karę będzie można mu wymierzyć za wykonanie robót budowlanych w sposób zagrażający bezpieczeństwu ludzi lub mienia albo środowisku. W przypadku robót budowlanych, które są skomplikowane lub wpływają na środowisko, starosta będzie mógł zobowiązać inwestora do ustanowienia inspektora nadzoru inwestorskiego lub zapewnienia nadzoru autorskiego. Surowszej odpowiedzialności mają podlegać także osoby zawodowo zajmujące się realizacją inwestycji budowlanych, jak np. wykonawcy robót, inżynierowie, inspektorzy czy architekci. Za udział w nielegalnym procesie budowlanym zostaną obligatoryjnie ukarani zakazem wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie nawet na pięć lat. Pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej będzie możliwe przez pięć lat od zakończenia nielegalnych robót.
Gazeta Prawna, 21 kwietnia 2009 r., Arkadiusz Jaraszek