Możliwe, że zbliżające się zaćmienie obejmie 85 procent powierzchni tarczy słonecznej, co przełoży się na spadek energii słonecznej o 34-35 GW w europejskich sieciach elektroenergetycznych (co odpowiada mocy 80 elektrowni konwencjonalnych). Jednakże siła danego zjawiska będzie odmienna w krajach o wysokiej mocy zainstalowanych systemów fotowoltaicznych. Kraje, gdzie produkuje się dużo energii, pozyskanej z systemów fotowoltaicznych jak chociażby Niemcy, Włochy czy Hiszpania, odczują dane zjawisko bardziej niż Wielka Brytania, gdzie wkład energii słonecznej w ogólne moce wytwórcze kraju jest dużo mniejszy.
Podczas, gdy operatorzy systemów przesyłowych i administratorzy sieci energetycznych są pewni, iż istniejąca infrastruktura elektroenergetyczna wytrzyma przerwy w dostawie prądu, to jednak tego typu incydenty wywołują niejaki niepokój o konieczność zabezpieczenia dostaw energii. Aby zapobiegać tego typu przypadkom, należy inwestować w różnorodne narzędzia do przechowywania energii oraz technologie monitorowania, które pomogą zwiększyć poziom elastyczności systemów energetycznych. Przypadki przerw w dostawie energii i pewna nieprzewidywalność technologii z wiązanych z pozyskiwaniem energii ze źródeł odnawialnych sprawiły, że dostawcy energii już teraz zaczeli inwestować w inteligentne rozwiązania sieciowe.
Według analizy Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej, wynika, iż do 2020 roku będą prowadzone masowe inwestycje w europejską infrastrukturę elastycznych sieci energetycznych. Zachęci to konsumentów do aktywnego udziału w wytwarzaniu energii elektrtycznej. Jednostki działające na danym rynku będą aktywnie rozwiązywać zawiłości prawne, aby mogły wykorzystywać maksimum korzyści oferowanych przez elastyczne sieci energetyczne. Po roku 2020 alokacja kosztów i struktury taryf będą prawdopodobnie napędzać dalsze działania zapobiegające przerwom w dostawach energii.
(Frost & Sullivan)