1. Jakie Pana zdaniem są kluczowe problemy prawne we współpracy firm realizujących inwestycje infrastrukturalne z partnerem publicznym?
Zasadniczym problemem jest wciąż nie tyle model współpracy podmiotów publicznych i partnerów prywatnych, co niedoskonałe tło prawne, w którym ta współpraca ma być podejmowana. Mam tu na myśli przede wszystkim przepisy dotyczące lokalizowania, projektowania i realizacji inwestycji infrastrukturalnych, w tym w szczególności nadmierne rozproszenie, zróżnicowanie i skomplikowanie tych uregulowań, niedoskonałość trybu wprowadzania dokumentów strategicznych o charakterze polityk czy programów w sferę planowania i zagospodarowania przestrzennego, wyłącznie branżowe spojrzenie na inwestycje infrastrukturalne, skutkujące „wyrywaniem” przywilejów tylko dla niektórych sektorów rynku, czy też w końcu - niewystarczalność instytucji „celu publicznego” w jej obecnym zakresie – choćby z punktu obowiązku utworzenia korytarzy transeuropejskich tej infrastruktury. Odnosząc się do samej współpracy, na przykładzie ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym powiedzieć można, że problemami takimi są często: stan prawny składników majątkowych stanowiących wkład własny podmiotu publicznego w przedsięwzięcie, przekazanych partnerowi prywatnemu lub spółce, polityczna niechęć przeciwko „utracie” mienia komunalnego, jak często jest postrzegane rozporządzanie mieniem na rzecz partnera prywatnego lub spółki, kwestia równości stron przy podziale rodzajów ryzyka pomiędzy podmiot publiczny i partnera prywatnego, czy też konkurencja między spółkami kapitałowymi tworzonymi w trybie przepisów o partnerstwie publiczno-prawnym a spółkami powoływanymi przez jednostki samorządu terytorialnego w celu prowadzenia gospodarki komunalnej. Niestety to tylko niektóre z ogromu barier tkwiących w polskim prawie.
2. Jak wykorzystać obowiązujące przepisy prawa przy inwestycjach infrastrukturalnych?
Szans optymalizacji realizacji inwestycji infrastrukturalnych upatruje się przede wszystkim w rozwiązaniach wypracowanych na gruncie przepisów o gospodarce nieruchomościami, o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (tzw. spec-ustawa drogowa) czy, ostatnio, w przepisach dotyczących koncesji na roboty budowlane, które dotychczas były normowane w Prawie zamówień publicznych. Problem w tym że tworzenie kolejnych spec-przepisów, często budzących wątpliwości pod względem ich konstytucyjności, to wciąż uciekanie w wyjątek i poddawanie się kazuistyce, czemu nie towarzyszy oczekiwana przez inwestorów wizja systemowego rozwiązania problemu realizacji inwestycji infrastrukturalnych.
Zapraszamy na śniadanie HBRP "Koncesja na roboty budowlane - droga do realizacji projektów infrastrukturalnych" |
3. Jak optymalnie zorganizować współpracę partnerów publicznych i prywatnych?
Kluczowe znaczenie, jak w każdej współpracy, posiada czytelność i gwarancje finansowania oraz rozliczeń dotyczących inwestycji, jasność w zakresie praw do majątku wytworzonego w wyniku inwestycji, zależność atrakcyjności angażowania się w inwestycje od długookresowej perspektywy korzyści odnoszonych z realizacji lub eksploatacji infrastruktury. Obecnie dyskutowane powiązanie procedur partnerstwa publiczno-prawnego z koncesjami na roboty budowlane, jak też dopuszczenie koncesji na świadczenie usług wydają się być krokami w dobrym kierunku, przede wszystkim za przyczyną stworzenia jednej, stosunkowo prostej w porównaniu z obecnymi, procedury wyłonienia wykonawcy czy usługodawcy. Trzeba przy tym jednak pamiętać, że każdy kolejny wunder-przepis to tylko jeden zastrzyk a nie panaceum na chorobę polskiej rzeczywistości.
4. Kiedy i w jaki sposób korzystać z koncesji na roboty budowlane?
Odpowiedź na tak zadane pytanie zawiera się w samej definicji tych koncesji – wtedy gdy optymalnym rozwiązaniem w zakresie wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych jest prawo do eksploatacji obiektu budowlanego albo takie prawo wraz z zapłatą. Wtedy też, gdy ze względu na szczególny charakter lub skalę zamierzenia budowlanego wykonawca powinien się cechować szczególną wiarygodnością, ustaloną poprzez weryfikację potencjału technicznego, ekonomicznego i organizacyjnego, którym dysponuje. Koncesje wydają się też szczególnie predestynowane tam, gdzie infrastruktura wykonywana jest w celu zaspokajania potrzeb o charakterze powszechnym, które nie mają charakteru przemysłowego ani handlowego. Odwołanie się przez projekt nowej ustawy o koncesjach do tego ostatniego zagadnienia i dopuszczenie udzielania koncesji przez podmioty prowadzące gospodarkę komunalną, wydaje się szczególnym atutem tej propozycji.
Zapraszamy na konferencję Bezpieczeństwo podwykonawcy - aspekty prawne i finansowe umów o roboty budowlane - 18 czerwca 2008 r. |