Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził ostatecznie decyzję prezydenta Warszawy o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na wzniesienie budynku.
Jak informuje Rzeczpospolita Stowarzyszenie Ekologiczne Światowid zapowiedziało skargę do Komisji Europejskiej na błędną interpretację unijnej dyrektywy ptasiej dla obszarów Natura 2000. Wieżowiec ma bowiem stanąć na granicy takiego obszaru.
W 2008 r. działkę należącą do przedsiębiorstwa energetycznego RWE Stoen, położoną tuż za mostem Poniatowskiego, między dwiema jezdniami Wybrzeża Kościuszkowskiego, kupił tajemniczy inwestor. Jedynie podczas rozprawy w NSA padło nazwisko, jako uczestnika postępowania, Tomasza Mamińskiego, prezesa spółek zajmujących się zagospodarowaniem i sprzedażą nieruchomości.
W 2010 r. inwestor zwrócił się do ratusza o wydanie warunków zabudowy. Projektanci przedstawili projekt, przekonując, że przeszklona wieża, przeznaczona na cel biurowy i hotelarsko-mieszkalny, wpłynie pozytywnie na ład przestrzenny. Będzie dominantą powiązaną z planowanymi wieżowcami po praskiej stronie Wisły.
Mieszkańcy stolicy, wśród nich posłowie, architekci i stowarzyszenia ekologiczne, odnieśli się negatywnie już do samej idei wzniesienia takiego obiektu. Ostrzegali, że Powiśle utraci swój charakter, a wieżowiec zasłoni Skarpę Warszawską i Stare Miasto. Zwracali uwagę, że studium zagospodarowania nie dopuszcza w tym miejscu żadnej zabudowy i przeznacza ten obszar pod zieleń i rekreację.
sygnatura akt: II OSK 120/14
Więcej w Rzeczpospolitej>>>>