Sejmowa komisja nadzwyczajna „Przyjazne państwo” zakończyła prace nad projektem nowelizacji ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Posłowie chcą, by ustawa nie miała zastosowania do gruntów klasy IV – VI, położonych w granicach administracyjnych miast.
Ich zdaniem, zwiększy to podaż gruntów pod budownictwo, gdyż tereny rolne nadal stanowią 45,7 proc. powierzchni miast. Ziemia rolna nie straci jednak automatycznie swojego charakteru. Po wejściu w życie nowelizacji, tam gdzie nie ma miejscowego planu, inwestorzy wciąż będą musieli występować o decyzję ustalającą warunki zabudowy, zanim wystąpią o pozwolenie na budowę. Za to zmiana przeznaczenia w miejscowym planie konieczna będzie tylko wtedy, kiedy przewiduje on rolne przeznaczenie terenu. Projekt zakłada też, że inwestor nie będzie musiał uzyskiwać decyzji o wyłączeniu gruntu z produkcji rolnej i wnosić z tego tytułu opłat. Nowela ma mieć zastosowanie także do spraw wszczętych, a niezakończonych przed jej wejściem w życie. Ma to nastąpić 1 października 2008 r.
źródło: Rzeczpospolita, 18 kwietnia 2008 r., Renata Krupa-Dąbrowska
Ich zdaniem, zwiększy to podaż gruntów pod budownictwo, gdyż tereny rolne nadal stanowią 45,7 proc. powierzchni miast. Ziemia rolna nie straci jednak automatycznie swojego charakteru. Po wejściu w życie nowelizacji, tam gdzie nie ma miejscowego planu, inwestorzy wciąż będą musieli występować o decyzję ustalającą warunki zabudowy, zanim wystąpią o pozwolenie na budowę. Za to zmiana przeznaczenia w miejscowym planie konieczna będzie tylko wtedy, kiedy przewiduje on rolne przeznaczenie terenu. Projekt zakłada też, że inwestor nie będzie musiał uzyskiwać decyzji o wyłączeniu gruntu z produkcji rolnej i wnosić z tego tytułu opłat. Nowela ma mieć zastosowanie także do spraw wszczętych, a niezakończonych przed jej wejściem w życie. Ma to nastąpić 1 października 2008 r.
źródło: Rzeczpospolita, 18 kwietnia 2008 r., Renata Krupa-Dąbrowska