Turbulencje mogą być spowodowane warunkami klimatycznymi, takimi jak ciśnienie atmosferyczne, prądy strumieniowe, zimne i ciepłe fronty czy burze.
Lekkie turbulencje tylko wstrząsają samolotami, ale te silniejsze mogą być niebezpieczne dla pasażerów i powodować uszkodzenia samolotów. Straty z tego tytułu szacowane są na 115 milionów euro rocznie.
Wyniki badań naukowców z Uniwersytetu w Reading oraz Uniwersytetu Anglii Wschodniej, opublikowane 8 kwietnia w czasopiśmie Natural Climate Change, pokazują, że turbulencje będą częstsze i silniejsze, jeśli do 2050 roku podwoi się poziom emisji dwutlenku węgla, jak przewiduje Międzynarodowa Agencja Energetyczna.
Dwutlenek węgla jest jednym z gazów odpowiedzialnych za globalne ocieplenie. Zwiększenie emisji podnosi średnią temperaturę, ogrzewając dolną część atmosfery.
Ocieplanie zmienia też atmosferę na wysokości 10 kilometrów, przez co jest ona tam bardziej niestabilna dla samolotów, powiedział Reutersowi Paul Williams z Uniwersytetu w Reading, współautor raportu.