Zainteresowanie inwestorów skupiło się na dojrzałych i płynnych rynkach nieruchomości, co dało się odczuć w Europie Środkowej i Wschodniej, jednak wg respondentów Warszawa należy do wyjątków. Utrzymanie 13-tej pozycji stolicy Polski w rankingu perspektyw inwestycyjnych w zakresie istniejących już nieruchomości przypisuje się dobrym wynikom gospodarczym kraju oraz wysokiej jakości dostępnych aktywów. Na uwagę zasługuje także pozycja Warszawy w rankingu perspektyw inwestycyjnych w obszarze inwestycji w nowe nieruchomości. Warszawa zajmuje w tej kategorii ósme miejsce, ze szczególnym uwzględnieniem powierzchni handlowych, które zostały uznane przez 43% respondentów za preferowany rodzaj inwestycji.
Mniejszy optymizm daje się odczuć w odniesieniu do warszawskiego segmentu powierzchni biurowych. Wśród badanych pojawiają się bowiem istotne obawy wynikające z obserwowanego spadku popytu na powierzchnię ze strony najemców.Ankietowani zauważają, że pomimo obniżek stawek opłat czynszowych, popyt na powierzchnię biurową w Warszawie znacznie zmalał. Wynika to głównie z ograniczonej ekspansji firm oraz pojawienia się na rynku wolnej powierzchni związanej z działaniami restrukturyzacyjnymi i oszczędnościowymi spółek. Dla branży nieruchomościowej przekłada się to m.in. na wzrost znaczenia optymalizacji zarządzania posiadanymi aktywami (asset management).
Na uwagę zasługuje także stopniowe umacnianie się pozycji Warszawy w rankingu perspektyw dla działalności deweloperskiej – w tym roku miasto uplasowało się na pozycji czwartej, w porównaniu z siódmą rok temu i ósmą dwa lata temu.Tegoroczny skok wynika w dużej mierze z relatywnie dobrej sytuacji polskiej gospodarki na tle innych krajów Europy oraz powszechnego wśród ankietowanych w innych krajach Europy braku entuzjazmu dla działalności deweloperskiej. Sceptycyzm ten spowodował, że lokalizacje, które zanotowały nawet nieliczne pozytywne głosy (jak np. Istambuł, który zajął pierwsze miejsce w rankingu czy właśnie Warszawa), automatycznie wysunęły się na czoło rankingu.
Raport Emerging Trends powstał w oparciu o ankiety i wywiady z ponad 600 czołowymi przedstawicielami branży, w tym z inwestorami, deweloperami, finansistami i zarządcami nieruchomości. Zdecydowana większość z nich wskazuje na konieczność zachowania ostrożności, ponieważ europejska gospodarka w dalszym ciągu pozostaje niezwykle niestabilna, przede wszystkim ze względu na wysokie bezrobocie oraz niskie wydatki konsumentów.
Mniejszy optymizm daje się odczuć w odniesieniu do warszawskiego segmentu powierzchni biurowych. Wśród badanych pojawiają się bowiem istotne obawy wynikające z obserwowanego spadku popytu na powierzchnię ze strony najemców.Ankietowani zauważają, że pomimo obniżek stawek opłat czynszowych, popyt na powierzchnię biurową w Warszawie znacznie zmalał. Wynika to głównie z ograniczonej ekspansji firm oraz pojawienia się na rynku wolnej powierzchni związanej z działaniami restrukturyzacyjnymi i oszczędnościowymi spółek. Dla branży nieruchomościowej przekłada się to m.in. na wzrost znaczenia optymalizacji zarządzania posiadanymi aktywami (asset management).
Na uwagę zasługuje także stopniowe umacnianie się pozycji Warszawy w rankingu perspektyw dla działalności deweloperskiej – w tym roku miasto uplasowało się na pozycji czwartej, w porównaniu z siódmą rok temu i ósmą dwa lata temu.Tegoroczny skok wynika w dużej mierze z relatywnie dobrej sytuacji polskiej gospodarki na tle innych krajów Europy oraz powszechnego wśród ankietowanych w innych krajach Europy braku entuzjazmu dla działalności deweloperskiej. Sceptycyzm ten spowodował, że lokalizacje, które zanotowały nawet nieliczne pozytywne głosy (jak np. Istambuł, który zajął pierwsze miejsce w rankingu czy właśnie Warszawa), automatycznie wysunęły się na czoło rankingu.
Raport Emerging Trends powstał w oparciu o ankiety i wywiady z ponad 600 czołowymi przedstawicielami branży, w tym z inwestorami, deweloperami, finansistami i zarządcami nieruchomości. Zdecydowana większość z nich wskazuje na konieczność zachowania ostrożności, ponieważ europejska gospodarka w dalszym ciągu pozostaje niezwykle niestabilna, przede wszystkim ze względu na wysokie bezrobocie oraz niskie wydatki konsumentów.