Wytwórcy śmieci, jak również prowadzący ich zbieranie, odzysk, unieszkodliwianie oraz odbierający odpady komunalne są obowiązani przedkładać marszałkowi województwa roczne zestawienie danych o rodzajach i ilości odpadów, o sposobach gospodarowania nimi oraz o instalacjach i urządzeniach służących do odzysku i unieszkodliwiania tych odpadów. Ostateczny termin składania sprawozdań to 15 marca każdego roku.
Niewykonanie obowiązku sprawozdawczego albo złożenie sprawozdania po terminie lub niezgodnie ze stanem rzeczywistym wiązało się dotąd z nałożeniem kary w wysokości 10 tys. zł. Karę wymierzał marszałek województwa. Nie miało przy tym znaczenia: czy chodziło o firmę jednoosobową, czy o wielki zakład przemysłowy, jak również czy przedsiębiorca w ogóle nie złożył sprawozdania, czy też spóźnił się z jego złożeniem o jeden dzień. Przepisy ustawy o odpadach określały karę sztywno, bez możliwości jej zmniejszenia.
Martwe przepisy
Brak elastyczności przy wymierzaniu kary powodował jednak, że organy zobowiązane do jej wymierzania, czyli marszałkowie województw, wstrzymywali się z ich nakładaniem. W praktyce więc przepis przewidujący karę 10 tys. zł był martwy.
Marszałkowie zgodnie postulowali zmianę przepisów. Podnosili, że ścisłe trzymanie się litery prawa i nakładanie kar za niewykonywanie obowiązków sprawozdawczych spowodowałoby plajtę wielu przedsiębiorstw, a tym samym zwiększenie bezrobocia. Przepisowi zarzucali również zbyt dużą restrykcyjność, która była ich zdaniem nieadekwatna do szkodliwości czynu.
Zmiana regulacji
W marcu 2011 do Sejmu wpłynął poselski projekt zmian w ustawie o odpadach przewidujący zmianę przepisów odnośnie wysokości kary za uchybienie obowiązkom sprawozdawczym dotyczącym produkowanych śmieci. Sejm w ekspresowym tempie przyjął proponowane zmiany i 17 czerwca prezydent podpisał nowelizację ustawy. Nowe przepisy weszły w życie 20 lipca tego roku.
Zmianie uległ kontrowersyjny artykuł, w którym zawarto sankcję 10 tys. zł za uchybianie obowiązkom sprawozdawczym. Zgodnie z nowymi regulacjami wytwórca śmieci, który nie prowadzi ewidencji odpadów lub czyni to niezgodnie ze stanem rzeczywistym będzie podlegał karze grzywny.
Nie przekazanie zbiorczego zestawienia danych przez posiadacza odpadów będzie natomiast zagrożone karą pieniężną w wysokości 500 zł. Przedsiębiorca, który uchyla się od złożenia sprawozdania rocznego o odpadach, mimo otrzymania decyzji o ukaraniu, musi się liczyć z tym, że zostanie nałożona na niego ponowna sankcja – tym razem w wysokości 2000 zł.
Kara ta może być wymierzana wielokrotnie, jednakże łączna wysokość kar pieniężnych za dany rok kalendarzowy nie może przekroczyć 10 tys. zł.
Kancelaria Prawna Skarbiec
Niewykonanie obowiązku sprawozdawczego albo złożenie sprawozdania po terminie lub niezgodnie ze stanem rzeczywistym wiązało się dotąd z nałożeniem kary w wysokości 10 tys. zł. Karę wymierzał marszałek województwa. Nie miało przy tym znaczenia: czy chodziło o firmę jednoosobową, czy o wielki zakład przemysłowy, jak również czy przedsiębiorca w ogóle nie złożył sprawozdania, czy też spóźnił się z jego złożeniem o jeden dzień. Przepisy ustawy o odpadach określały karę sztywno, bez możliwości jej zmniejszenia.
Martwe przepisy
Brak elastyczności przy wymierzaniu kary powodował jednak, że organy zobowiązane do jej wymierzania, czyli marszałkowie województw, wstrzymywali się z ich nakładaniem. W praktyce więc przepis przewidujący karę 10 tys. zł był martwy.
Marszałkowie zgodnie postulowali zmianę przepisów. Podnosili, że ścisłe trzymanie się litery prawa i nakładanie kar za niewykonywanie obowiązków sprawozdawczych spowodowałoby plajtę wielu przedsiębiorstw, a tym samym zwiększenie bezrobocia. Przepisowi zarzucali również zbyt dużą restrykcyjność, która była ich zdaniem nieadekwatna do szkodliwości czynu.
Zmiana regulacji
W marcu 2011 do Sejmu wpłynął poselski projekt zmian w ustawie o odpadach przewidujący zmianę przepisów odnośnie wysokości kary za uchybienie obowiązkom sprawozdawczym dotyczącym produkowanych śmieci. Sejm w ekspresowym tempie przyjął proponowane zmiany i 17 czerwca prezydent podpisał nowelizację ustawy. Nowe przepisy weszły w życie 20 lipca tego roku.
Zmianie uległ kontrowersyjny artykuł, w którym zawarto sankcję 10 tys. zł za uchybianie obowiązkom sprawozdawczym. Zgodnie z nowymi regulacjami wytwórca śmieci, który nie prowadzi ewidencji odpadów lub czyni to niezgodnie ze stanem rzeczywistym będzie podlegał karze grzywny.
Nie przekazanie zbiorczego zestawienia danych przez posiadacza odpadów będzie natomiast zagrożone karą pieniężną w wysokości 500 zł. Przedsiębiorca, który uchyla się od złożenia sprawozdania rocznego o odpadach, mimo otrzymania decyzji o ukaraniu, musi się liczyć z tym, że zostanie nałożona na niego ponowna sankcja – tym razem w wysokości 2000 zł.
Kara ta może być wymierzana wielokrotnie, jednakże łączna wysokość kar pieniężnych za dany rok kalendarzowy nie może przekroczyć 10 tys. zł.
Kancelaria Prawna Skarbiec