Apel złożono na ręce Premier, Marszałka Sejmu oraz Przewodniczących Sejmowych Klubów Parlamentarnych. Dotyczy on pakietu zmian wypracowanych przez specjalną grupę roboczą ds. ochrony powietrza i energetyki przy Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i złożonych do laski marszałkowskiej przez posła Tadeusza Arkita (poprawka do art. 96 ustawy - Prawo ochrony środowiska). Projekt nowelizacji wniesiony został do Sejmu w lutym. Przeciągające się prace legislacyjne budzą niepokój co do szans na szybkie przyjęcie zapowiadanych nowelizacji. – Projektowi ustawy nie został nawet nadany numer, nie jest znany termin złożenia go pod obrady, czy przeprowadzenia prac komisyjnych. Obawiamy się, że przed jesiennymi wyborami szanse na przyjęcie bardzo ważnych dla mieszkańców zmian są iluzoryczne – mówił Witold Śmiałek, Doradca Prezydenta miasta Krakowa ds. Jakości Powietrza.
Zobacz: Powietrze, które zabija
A dzięki zmianom sejmik województwa zyskałby możliwość wprowadzania norm emisyjnych dla kotłów na paliwa stałe (węgiel, drewno). Pozwoliłoby to na stopniowe wyeliminowanie najbardziej trujących pieców, w których często spalany jest niskiej jakości węgiel, a nawet odpady. Władze gminne zyskałyby z kolei możliwość wprowadzania stref ograniczonej emisji komunikacyjnej, do których wjazd miałyby jedynie pojazdy spełniające określone kryteria emisji spalin. Brak powyższych rozwiązań prawnych znacznie utrudnia działania na rzecz poprawy jakości powietrza - podkreśla Krakowski Alarm Smogowy.
Zobacz: W Polsce potrzebne przepisy do walki ze smogiem