Prezydent zatwierdził projekt budowlany i udzielił spółce pozwolenia na budowę budynku produkcyjno - magazynowego.
Z projektu technologicznego wynikało, iż w budynku miały być produkowane wkręty samowiercące do mocowania pokryć dachowych, podkładki pod wkręty, kołnierze uszczelniające oraz uszczelnienia otworów technicznych. W projekcie wskazano również, że w zakładzie nie będą wykonywane procesy galwanizacji ani powierzchniowa obróbka.
Decyzję zaskarżył właściciel sąsiedniej nieruchomości
Jego zdaniem, przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę nie przeprowadzono oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko.
WSA oddalił skargę.
Sąd zwrócił uwagę, iż w rozporządzeniu Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 14 lipca 1998 r. w sprawie określenia rodzajów inwestycji szczególnie szkodliwych dla środowiska i zdrowia ludzi albo mogących pogorszyć stan środowiska oraz wymagań, jakim powinny odpowiadać oceny oddziaływania ma środowisko tych inwestycji (Dz. U. Nr 93, poz. 589) do inwestycji mogących pogorszyć stan środowiska zaliczono inwestycje w przemyśle hutniczym, metalurgicznym i maszynowym obejmujące zakłady do powierzchniowej obróbki metali i powlekania metali, w tym galwanizernie.
W ocenie sądu skoro w przytoczonej regulacji użyto spójnika “i", to do zakwalifikowania danej inwestycji, jako inwestycji mogącej pogorszyć stan środowiska - a więc wymagającej przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko - niezbędne jest jednoczesne spełnienie dwóch warunków: prowadzenia powierzchniowej obróbki metali, jak i powlekania metali.
Skoro z opisu prac wymienionych w projekcie technologicznym nie wynika, że będzie wykonywany również proces obróbki powierzchniowej, to należy zgodzić się z organem, że nie była potrzebna ocena oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko.
Na podstawie:
Wyrok WSA w Warszawie z 23 listopada 2015 r., sygn. akt VII SA/Wa 806/15, nieprawomocny