Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Izby Ogólnoadministracyjnej Naczelnego Sądu Administracyjnego o zajęcie jednoznacznego stanowiska w sprawie wymogów formalnych legalizacji samowoli. Sądy administracyjne różnie orzekają w tej kwestii.
Chodzi o sytuacje, kiedy inwestor zaczyna budowę, posiadając pozwolenie na budowę, a następnie jest ono uchylane. Mógłby wtedy zalegalizować inwestycję na podstawie art. 51 ust. 1 prawa budowlanego. Sądy raz orzekają, że inwestor musi udokumentować swoje prawo do nieruchomości, a raz – że nie. Rzecznik skłania się ku poglądom, że celem postępowania naprawczego jest przywrócenie stanu zgodnego z prawem, które musi być jednakowe dla wszystkich. Oznacza to, że nie ma podstaw do stawiania w uprzywilejowanej pozycji inwestora, który przeprowadził roboty budowlane samowolnie, nie mając prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.
Źródło: Rzeczpospolita, 12 lipca 2010 r., Renata Krupa-Dąbrowska
Chodzi o sytuacje, kiedy inwestor zaczyna budowę, posiadając pozwolenie na budowę, a następnie jest ono uchylane. Mógłby wtedy zalegalizować inwestycję na podstawie art. 51 ust. 1 prawa budowlanego. Sądy raz orzekają, że inwestor musi udokumentować swoje prawo do nieruchomości, a raz – że nie. Rzecznik skłania się ku poglądom, że celem postępowania naprawczego jest przywrócenie stanu zgodnego z prawem, które musi być jednakowe dla wszystkich. Oznacza to, że nie ma podstaw do stawiania w uprzywilejowanej pozycji inwestora, który przeprowadził roboty budowlane samowolnie, nie mając prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.
Źródło: Rzeczpospolita, 12 lipca 2010 r., Renata Krupa-Dąbrowska