Jak poinformował Krajowy Instytut Statystyczny (INE) w Lizbonie, rynek mieszkaniowy w Portugalii charakteryzuje się skrajnościami: z jednej strony przeludnienia mieszkań z drugiej nadwyżki pustych lub sporadycznie tylko użytkowanych domów.
„W większości zatłoczonych domostw brakuje jednego, dodatkowego pomieszczenia, które pozwoliłoby powiększyć przestrzeń mieszkalną - podał INE w komunikacie.
Instytut stwierdził, że w Portugalii istnieje prawie 22,5 tys. domów, których mieszkańcy z uwagi na brak powierzchni żyją w "ekstremalnych" warunkach. „Aby zapewnić im wystarczają przestrzeń do życia należałoby rozbudować te obiekty o trzy pokoje. Z kolei w ponad 67 tys. przypadków niezbędne jest rozszerzenie mieszkania o dwa pomieszczenia” – poinformowali przedstawiciele INE.
Z danych Krajowego Instytutu Statystycznego wynika, że najwięcej zatłoczonych domów na terenie Portugalii znajduje się w Algarve, w aglomeracji lizbońskiej oraz na dwóch archipelagach: Azorach i Maderze.
Do najczęściej wskazywanych przez Portugalczyków problemów dotyczących stanu domów należy zawilgocenie pomieszczeń oraz brak światła. Pierwszy czynnik sygnalizuje około 20 proc. mieszkańców tego kraju, zaś drugi prawie 9 proc.
W ponad 10-milionowej Portugalii znajduje się około 7,5 mln mieszkań.
Z Lizbony Marcin Zatyka
zat/ drag/