Jak informuje Gazeta Wyborcza ograniczenia dotyczą na razie jedynie dużych zakładów przemysłowych. Chodzi o uniknięcie niekontrolowanych wyłączeń prądu z uwagi na przeciążenie sieci, które podczas upałów powoduje nadmierne zużycie prądu w związku pracą klimatyzatorów, pralek i zmywarek.
Od godz. 10 w poniedziałek Polskie Sieci Elektroenergetyczne wprowadziły stopień zasilania 20, czyli największe z możliwych ograniczeń. To oznacza, że do dużych fabryk i zakładów energetycznych dostarczana jest jedynie tzw. moc minimalna, która pozwala na podtrzymanie niezbędnych procesów technologicznych. Sytuacja wróci dopiero do normy o godz. 22, kiedy wróci stopień zasilania 11. "Operator systemu przesyłowego elektroenergetycznego S.A. ogłasza dla obszaru całego kraju od godziny 10 do godziny 17 dnia 10.08.2015 oraz od godziny 17 do godziny 22 dnia 10.08.2015 stopień zasilania 19 i przewiduje od godziny 22 dnia 10.08.2015 do godziny 10 dnia 11.08.2015 stopień zasilania 11" - można przeczytać w komunikacie PSE.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie Gazeta Wyborcza>>>