Ustwa została ponownie uchwalona przez Sejm 11 sierpnia br. po tym jak Senat 6 sierpnia w całości odrzucił rządową ustawę o szczególnych rozwiązaniach związanych ze specjalnym przeznaczeniem gruntów leśnych. Według senatorów i aktywistów ekologicznych taki akt prawny przyczyni się do ukrytej prywatyzacji lasów przez spółkę państwową, zmniejszenia powierzchni lasów oraz nasilenia postępującego kryzysu klimatycznego. - Ustawa o pozyskaniu gruntów leśnych pod inwestycje dotyczy tylko dwóch wyznaczonych lokalizacji w Jaworznie i Stalowej Woli – podkreślił prezydent Andrzej Duda. Dodał, że chodzi o zdewastowane przyrodniczo tereny poprzemysłowe.
- Dzisiaj otwieramy nowy rozdział w historii Stalowej Woli, Jaworzna, regionu i kraju - powiedział w sobotę prezydent Jaworzna Paweł Silbert, która brał udział w uroczystości podpisania ustawy. - Podpisanie specustawy przez prezydenta Andrzeja Dudę to najważniejszy moment dla miasta od kiedy powstała Stalowa Wola. Ta ustawa to wielka szansa na stworzenie strategicznego parku przemysłowego, który może odmienić naszą gospodarkę lokalną - stwierdził prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Regulacja ta umożliwia – w ciągu dwóch lat od wejścia w życie − zamianę terenów Lasów Państwowych w Jaworznie i Stalowej Woli i sąsiadujących z działkami, jakie mają podlegać zamianie w Jaworznie i Stalowej Woli, na inne nieruchomości należące do Skarbu Państwa. Będzie można na nich prowadzić gospodarkę leśną.
Krok do prywatyzacji lasów
Ma to ułatwić pozyskanie terenów dla inwestycji państwowych, związanych ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii, elektromobilności, poprawy jakości powietrza, obronności państwa czy transportu.
W wyniku zamiany Lasy Państwowe będą otrzymywały w zarząd jedynie lasy, grunty lub nieruchomości, na których można prowadzić gospodarkę leśną. Jeśli na gruncie podlegającym zamianie nie powstanie w ciągu 10 lat inwestycja, Lasy Państwowe będą mogły wystąpić o zwrot nieruchomości. Ustawa wyłącza z zamiany tereny objęte ochroną przyrody, m.in. obszary Natura 2000.
Zgodnie ze specustawą po dokonaniu zamiany, ewentualne usunięcie drzew i krzewów będzie należało do zadań Lasów Państowych, które zrobią to na własny koszt.
Ustawa zakłada także, że to komisja sejmowa właściwa ds. leśnictwa i gospodarki leśnej miałaby opiniować dokonanie konkretnej zamiany gruntów. Między innymi ten przepis wzbudził wątpliwości legislatorów sejmowych, a także opozycji, która wskazywała, że jest to sprzeczne z rozdziałem władzy ustawodawczej i wykonawczej.
Oprócz wątpliwości prawnych, w tym zgodności z konstytucją, przekonywano, że ustawa tworzy niebezpieczny wyłom w obecnych przepisach i może być zachętą do podobnych kroków w przyszłości. Dodawano, że może to prowadzić do uszczuplenia majątku Skarbu Państwa, terenów przyrodniczych, jak i prywatyzacji LP.
Powstaną nowe fabryki
Podczas debaty w Senacie poświęconej tej specustawie, wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka był pytany, jakie inwestycje są planowane w związku z tą ustawą. W sprawie Jaworzna sprawa jest jasna, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ma tam powstać fabryka polskich samochodów. Kolejny krok w kierunku realizacji tego projektu został już wykonany 2 sierpnia br., kiedy to spółka Electro Mobility (EMP) poinformowała, że podpisała umowę ze Skarbem Państwa, zgodnie z którą państwo obejmie nowe akcje spółki o wartości 250 mln zł. Dokapitalizowanie EMP ma pozwolić m.in. na wykonanie prac przygotowawczych związanych z budową fabryki Izery.
- W sytuacji, gdy wiele regionów w Europie, w tym w Polsce, doświadcza katastrofalnych skutków ekstremalnych zjawisk pogodowych, nie można poświęcać lasów i w ich miejscu budować fabryk czy zakładów przemysłowych. Rozwój jest ważny, ale nie można go dokonywać kosztem przyrody - mówi Anna Ogniewska z Greenpeace Polska.