Najmniejsza różnica w cenie pomiędzy najtańszym obszarem, a średnią dla całej miejscowości ma miejsce w Poznaniu. Poza tym liczba nowych mieszkań dostępnych na terenie Nowego Miasta, w relacji do całej oferty w mieście jest najwyższa właśnie w stolicy Wielkopolski. Podobnie jest w Warszawie - najtańsza jest Białołęka, która zajmuje pierwsze miejsce wśród stołecznych dzielnic pod względem wielkości oferty. Z kolei w Krakowie chętni na lokale zlokalizowane w rejonie Wzgórz Krzesławickich nie mogą raczej przebierać w ofertach. We Wrocławiu już standardowo najtaniej jest na Psim Polu.
Jakie są przyczyny niskich cen nowych mieszkań właśnie w tych lokalizacjach? Przede wszystkim wymienione obszary poszczególnych miast, może za wyjątkiem Nowego Miasta w Poznaniu, zlokalizowane są w peryferyjnym położeniu. Umiejscowienie inwestycji z dala od centrum pozwala deweloperom zaoszczędzić na kosztach zakupu działki. Trzeba jednak pamiętać, że każdy kij ma dwa końce, a niska cena gruntu może być wypadkową nieatrakcyjnego otoczenia oraz niekiedy problemów komunikacyjnych. Dostępność komunikacji publicznej w odległych rejonach miasta jest często ograniczona, a jazda samochodem wiąże się ze stratą czasu w korkach. Co więcej podobna kwestia może dotyczyć zaplecza społeczno – socjalnego. Nierzadko zdarza się, że w okolicy budynku, w którym zamieszkali już pierwsi nowi lokatorzy nie ma jeszcze wystarczającej liczby sklepów, szkół, terenów rekreacyjnych itp. Warto również upewnić się, że atrakcyjna cena nie jest rezultatem gorszej jakości materiałów, czy też pewnych niedoróbek, które trzeba będzie naprawiać na własną rękę.
Decyzja o kupnie mieszkania jest podejmowana zazwyczaj raz na kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat, dlatego warto się dobrze zastanowić, czy dzięki niewiele wyższej cenie nie da się uniknąć niektórych z wymienionych problemów.
Emmerson S.A.
Jakie są przyczyny niskich cen nowych mieszkań właśnie w tych lokalizacjach? Przede wszystkim wymienione obszary poszczególnych miast, może za wyjątkiem Nowego Miasta w Poznaniu, zlokalizowane są w peryferyjnym położeniu. Umiejscowienie inwestycji z dala od centrum pozwala deweloperom zaoszczędzić na kosztach zakupu działki. Trzeba jednak pamiętać, że każdy kij ma dwa końce, a niska cena gruntu może być wypadkową nieatrakcyjnego otoczenia oraz niekiedy problemów komunikacyjnych. Dostępność komunikacji publicznej w odległych rejonach miasta jest często ograniczona, a jazda samochodem wiąże się ze stratą czasu w korkach. Co więcej podobna kwestia może dotyczyć zaplecza społeczno – socjalnego. Nierzadko zdarza się, że w okolicy budynku, w którym zamieszkali już pierwsi nowi lokatorzy nie ma jeszcze wystarczającej liczby sklepów, szkół, terenów rekreacyjnych itp. Warto również upewnić się, że atrakcyjna cena nie jest rezultatem gorszej jakości materiałów, czy też pewnych niedoróbek, które trzeba będzie naprawiać na własną rękę.
Decyzja o kupnie mieszkania jest podejmowana zazwyczaj raz na kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat, dlatego warto się dobrze zastanowić, czy dzięki niewiele wyższej cenie nie da się uniknąć niektórych z wymienionych problemów.
Emmerson S.A.