Morze Bałtyckie nie należy niestety do najczystszych akwenów. A to dlatego, że Bałtyk jest morzem niewielkim, praktycznie zamkniętym i stosunkowo płytkim. Szczególnie niebezpieczne okazują się spuszczane do niego ścieki i odpady przemysłowe. Nie najlepszy stan morza zmotywował do działania ludzi, którym zależy na poprawie jakości jego wód. Postawili sobie pytanie - czy wystarczająco chronimy Bałtyk?
Efektem współpracy wielu środowisk jest organizowany przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska projekt „Polska dla Bałtyku”. W ramach seminariów zostanie poruszona m.in. problematyka eutrofizacji ze szczególnym uwzględnieniem wpływu związków fosforu zawartych w detergentach na stan środowiska Bałtyku. Organizatorzy liczą, że dzięki spotkaniom uda się zwrócić uwagę m. in. samorządów, ale i innych, których działalność bezpośrednio oddziałuje na morze, na kwestie ochrony wód morskich.
Projekt zostanie zainaugurowany 19 listopada podczas konferencji prasowej w Szczecinie. Główny Inspektor Ochrony Środowiska Andrzej Jagusiewicz oraz przedstawiciele Inspekcji przedstawią działania GIOŚ w zakresie ochrony środowiska naturalnego Bałtyku. Prelekcje przybliżą słuchaczom i uczestnikom tematykę prośrodowiskową. Będzie też mowa o pakietach naprawczych dla Morza Bałtyckiego.
W ramach projektu „Polska dla Bałtyku” zaplanowano liczne prelekcje i seminaria naukowe poświęcone środowisku morskiemu wód bałtyckich. Spotkania te skierowane są nie tylko do przedstawicieli władz lokalnych czy przedsiębiorców, ale także wszystkich miłośników ekologii, turystów oraz rybaków i rolników z nadmorskich województw.
Konferencja w Szczecinie będzie inauguracyjną, następne spotkania odbywać się będą w kolejnych dniach.
Źródło: Główny Inspektor Ochrony Środowiska