Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club podkreśla, że najważniejsze jest to, by przedsiębiorcy mogli polegać na prawie, a przyjęte przez rząd zmiany zawarte w projektach ustaw zaczęły obowiązywać jak najszybciej. – Nasze rozmowy z przedsiębiorcami potwierdzają, że najbardziej doskwierają im częste zmiany przepisów, skomplikowany system podatkowy oraz bariery biurokratyczne. Należy mieć nadzieję, że gdy przyjęte przez rząd regulacje zostaną uchwalone przez Parlament, wpłyną stopniowo na praktykę i wzmocnią służebną rolę administracji względem przedsiębiorców – mówi prezes Business Centre Club.
BCC szczególnie docenia wysiłki Ministerstwa Rozwoju i przeprowadzenie modelowych konsultacji społecznych projektów wchodzących w skład Konstytucji Biznesu. Jest to jednak wyjątek potwierdzający regułę, jaką jest niska jakość konsultacji społecznych. Wiele projektów jest forsowanych obecnie jako poselskie, a jeśli procedowane są ścieżką rządową – często odbywa się to z naruszeniem ustaw o organizacjach pracodawców oraz o Radzie Dialogu Społecznego – podkreśla Marek Goliszewski.
Prezes Business Centre Club wskazał, że nie sposób również nie odnotować, że gros słusznych i korzystnych zmian w ramach Konstytucji Biznesu jest sprzecznych z dotychczas prowadzoną polityką gospodarczą. W szczególności sztandarowa zasada „co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone” w kontekście kolejnych zakazów i restrykcji nie jest wiarygodna, gdy jednocześnie tworzy się regulacje prawne, które ograniczają wolność działalności gospodarczej – podkreśla Marek Goliszewski. Wskazuje, że ostatnie działania rządu nie korespondują z zapisami Konstytucji Biznesu. Chodzi o propozycje: ograniczenia handlu w niedziele, zakaz tworzenia sieci aptek (wymóg prowadzenia apteki wyłącznie przez farmaceutę oraz kryteria dotyczące maksymalnej liczby prowadzonych aptek), zaostrzenie sankcji za błędy popełniane przy rozliczeniach podatkowych, obniżenie progu (z 15.000 euro na 15.000 zł), powyżej którego przedsiębiorca ma obowiązek dokonywać rozliczeń za pośrednictwem rachunku bankowego, tzw. zamówienia in-house w prawie zamówień publicznych, restrykcje w ustawie o działalności leczniczej (m.in. zakaz zbywania większościowych akcji lub udziałów w spółkach prowadzących placówki lecznicze) oraz ograniczenia dla firm wynikające z projektu ustawy o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa i Programie Mobilizacji Gospodarki.
BCC deklaruje dalsze, merytoryczne wsparcie w pracach nad Konstytucją Biznesu w Parlamencie.