W piątek 13 listopada odbyła się konferencja online pt. "Konfiskata in rem - nowoczesne narzędzie do walki z przestępczością". Zorganizowało ją Ministerstwo Sprawiedliwości, które pracuje nad zmianą przepisów. Według resortu eksperci z Włoch, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Szwecji, Czech, którzy przedstawili rozwiązania stosowane w poszczególnych krajach, potwierdzili konieczność wprowadzania w polskim prawie konfiskaty in rem, jako niezwykle skutecznego narzędzia walki z działającymi na ogromną skalę mafiami. Konferencję otworzył Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości zapewniając, że przygotowywane rozwiązania opierają się na najwyższych standardach praworządności, gwarantują przestrzeganie praw obywatelskich i pozwolą skutecznie dbać o bezpieczeństwo.
Czytaj również: Konfiskata prewencyjna coraz bliżej - projekt wkrótce w planie prac rządu >>
Dbamy o uczciwy biznes
Zdaniem Ziobry w państwie prawa obywatele muszą mieć poczucie bezpieczeństwa, a przestępcy muszą się bać. Zaznaczył, że w tym celu państwo musi dysponować skutecznymi narzędziami w walce z przestępczością zorganizowaną – Rozwiązania, które proponujemy, nie są w żaden sposób skierowane przeciwko przedsiębiorcom. Mają służyć ochronie uczciwego biznesu, który nie będzie niszczony przez konkurencję opierającą się na pieniądzach pochodzących z nieuczciwej działalności gospodarczej – zapewnił minister Zbigniew Ziobro. Podkreślił przy tym, że zależy mu na zachowaniu wszelkich gwarancji związanych z zasadą domniemania niewinności, ale jednocześnie zależy nam na tym, aby państwo stojąc na najwyższych standardach praworządności i praw obywateli, mogło w sposób skuteczny dbać o bezpieczeństwo i praworządność.
Chcemy przejmować majątek mafii
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który nadzoruje w Ministerstwie Sprawiedliwości prace nad nowymi przepisami, zwrócił uwagę, że konfiskata in rem we Włoszech, Irlandii i Wielkiej Brytanii pozwala na konfiskowanie majątków pomimo braku skazania, na przykład w przypadku śmierci oskarżonego. Przepisy prawne w tych państwach pozwalają na przejmowanie majątków firm, jeżeli pochodzą z przestępstw. Były prokurator generalny Mediolanu Roberto Alfonso mówił, że tego rodzaju regulacje funkcjonują we Włoszech od 1982 r. – Już wtedy zrozumieliśmy, że przejęcie majątków mafiosów może stanowić skuteczne narzędzie walki ze zorganizowaną przestępczością. Jest to dużo bardziej skuteczne narzędzie niż sankcje karne orzekane za popełniane przez mafiosów przestępstwa. Nawet sankcja więzienia nie działa tak skutecznie na przestępców jak konfiskata majątku – podkreślił włoski prokurator.
Cena promocyjna: 29.7 zł
|Cena regularna: 99 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 99 zł
Konfiskata in rem a rozszerzona
Przepisy o konfiskacie in rem są kontynuacją dotychczasowych przepisów o konfiskacie rozszerzonej, skutkujących odbieraniem przestępcom ogromnych majątków. W ubiegłym roku prokuraturze udało się m.in. przeprowadzić operację zabezpieczenia ponad 1,4 mld zł od karteli narkotykowych. To są środki, które mogą zasilić budżet państwa. W sumie wartość zabezpieczonego przestępczego mienia sięgnęła w 2019 r. około 3,9 mld zł. To pięciokrotny wzrost w porównaniu z 2015 r., kiedy wartość ta wynosiła zaledwie 755 mln zł.
Różnica między konfiskatą in rem a rozszerzoną polega na tym, że przy klasycznej konfiskacie nie ma możliwości zajęcia luksusowych willi czy jachtów, które formalnie należą np. do partnerki gangstera. Przestępcy przepisują majątki na osoby trzecie, a sami oficjalnie niczego nie mają. Dlatego konfiskata in rem umożliwia orzeczenie przepadku mienia, będącego w posiadaniu sprawców najpoważniejszych przestępstw, którego jednak formalnymi właścicielami pozostają osoby trzecie, bez domniemania winy. O zajęciu mienia będzie decydował sąd. Według resortu jest to bezpiecznik podwójny, bo sąd najpierw decyduje o zabezpieczeniu mienia na etapie trwania procesu, a następnie w wyroku orzeka o ostatecznym przepadku mienia.