Chętnych na zakup mieszkań nie brakuje. Potencjalnych kupujących jest dziś więcej niż przed rokiem, oceniają analitycy Home Broker. Co trzeci klient tej firmy wybrał w 2011 roku nieruchomość z rynku pierwotnego. Głównym motywem zakupu mieszkania od dewelopera jest chęć wprowadzenia się do nowego lokalu i niższe opłaty czynszowe niż w przypadku mieszkań używanych.
Osoby poszukujące lokum rozważnie obserwują dziś rynek i wyszukują najkorzystniejsze cenowo oferty. A tych dostarczają deweloperzy wnikliwie analizujący potrzeby potencjalnych nabywców, których w porównaniu z poprzednim rokiem, w 2011 roku przybyło.
Analitycy Home Broker przewidują, że w roku 2012 udział deweloperów w transakcjach na rynku mieszkaniowym będzie większy. Powodem jest dobre dostosowanie oferty rynku pierwotnego do potrzeb kupujących. Także same firmy deweloperskie są znacznie bardziej elastyczne w podejściu do klienta niż właściciele używanych mieszkań. To dokładnie odwrotnie niż w 2008 roku, kiedy na załamanie gospodarcze deweloperzy zareagowali wstrzymaniem sprzedaży, a nie obniżeniem cen.
Teraz gotowi są do negocjacji i proponują atrakcyjne dla nabywców programy promocyjne, a to przyciąga klientów. – Osobom zainteresowanym zakupem mieszkań na osiedlu Alpha w warszawskich Skoroszach oferujemy korzystną formę płatności na podstawie indywidualnie ustalonego harmonogramu wpłat. Jednocześnie część mieszkań, zarówno gotowych, jak i tych które realizujemy teraz w trzecim etapie budowy inwestycji objęta została promocyjnymi cenami, aby kwalifikowały się do zaciągnięcia kredytu w ramach programu Rodzina na Swoim – tłumaczy Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży w RED Real Estate Development.
Stagnacja na rynku wtórnym
Według prognoz Home Broker, wtórny rynek nieruchomości mieszkaniowych zanotuje w 2012 roku dalszy, kilkuprocentowy spadek liczby transakcji. Trend spadkowy wiąże się z tym, że oczekiwania kupujących i sprzedających w przypadku mieszkań używanych coraz bardziej rozmijają się. Porozumienie między właścicielami mieszkań i nabywcami okazuje się być coraz trudniej osiągalne. Blokada transakcji z powodu braku elastyczności sprzedających, którzy nie akceptują spadku cen mieszkań powoduje, że rynek wtórny wszedł w fazę stagnacji. Jak informują dorady Home Broker, sprzedaż używanego lokalu trwa teraz przeciętnie 5 miesięcy. To najdłuższy okres na sfinalizowanie transakcji od początku 2009 roku. Przy czym, używane mieszkania w ciągu 2011 roku spadły średnio 5 proc.
Rośnie liczba oddawanych mieszkań
Oferta rynku pierwotnego wciąż rośnie. To komfortowa sytuacja dla kupujących. Listopad był kolejnym miesiącem, w którym liczba oddanych do użytkowania mieszkań była większa (o 9,5 proc.) niż w analogicznym miesiącu roku ubiegłego. Większa ilość oddawanych mieszkań to efekt zwiększonej liczby budów rozpoczynanych przez deweloperów już po kryzysie, w pierwszej połowie 2010 roku.
Z drugiej strony sytuacja wygląda inaczej jeśli spojrzymy na dłuższy przedział czasowy. Od stycznia do listopada 2011 roku ilość oddanych mieszkań spadła o 6,2 proc. w porównaniu z takim samym okresem rok wcześniej. W przeciągu jedenastu miesięcy tego roku deweloperzy oddali 42,9 tys. mieszkań, tj. o 11,1 proc. mniej niż w 2010 roku. Statystyki za rok 2011 doganiają ubiegłoroczne, ale mimo to najprawdopodobniej powstanie w nim mniej mieszkań niż w zeszłym.
Więcej budów
Pomimo dużej podaży nowych mieszkań firmy deweloperskie rozpoczynają budowę kolejnych inwestycji. W czasie jedenastu miesięcy 2011 roku zaczęli budowę ponad 59 tys. mieszkań, tj. o 2,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Jedynie w przypadku liczby mieszkań, na realizację których wydano pozwolenia widoczne było w listopadzie br. niewielkie spowolnienie. Jednak skumulowane dane od początku 2011 roku są lepsze niż w roku poprzednim. Od stycznia do listopada 2011 roku deweloperzy uzyskali o 18, 6 proc. pozwoleń na budowę więcej niż przed rokiem (73 398 mieszkań).
RED Real Estate Development
Osoby poszukujące lokum rozważnie obserwują dziś rynek i wyszukują najkorzystniejsze cenowo oferty. A tych dostarczają deweloperzy wnikliwie analizujący potrzeby potencjalnych nabywców, których w porównaniu z poprzednim rokiem, w 2011 roku przybyło.
Analitycy Home Broker przewidują, że w roku 2012 udział deweloperów w transakcjach na rynku mieszkaniowym będzie większy. Powodem jest dobre dostosowanie oferty rynku pierwotnego do potrzeb kupujących. Także same firmy deweloperskie są znacznie bardziej elastyczne w podejściu do klienta niż właściciele używanych mieszkań. To dokładnie odwrotnie niż w 2008 roku, kiedy na załamanie gospodarcze deweloperzy zareagowali wstrzymaniem sprzedaży, a nie obniżeniem cen.
Teraz gotowi są do negocjacji i proponują atrakcyjne dla nabywców programy promocyjne, a to przyciąga klientów. – Osobom zainteresowanym zakupem mieszkań na osiedlu Alpha w warszawskich Skoroszach oferujemy korzystną formę płatności na podstawie indywidualnie ustalonego harmonogramu wpłat. Jednocześnie część mieszkań, zarówno gotowych, jak i tych które realizujemy teraz w trzecim etapie budowy inwestycji objęta została promocyjnymi cenami, aby kwalifikowały się do zaciągnięcia kredytu w ramach programu Rodzina na Swoim – tłumaczy Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży w RED Real Estate Development.
Stagnacja na rynku wtórnym
Według prognoz Home Broker, wtórny rynek nieruchomości mieszkaniowych zanotuje w 2012 roku dalszy, kilkuprocentowy spadek liczby transakcji. Trend spadkowy wiąże się z tym, że oczekiwania kupujących i sprzedających w przypadku mieszkań używanych coraz bardziej rozmijają się. Porozumienie między właścicielami mieszkań i nabywcami okazuje się być coraz trudniej osiągalne. Blokada transakcji z powodu braku elastyczności sprzedających, którzy nie akceptują spadku cen mieszkań powoduje, że rynek wtórny wszedł w fazę stagnacji. Jak informują dorady Home Broker, sprzedaż używanego lokalu trwa teraz przeciętnie 5 miesięcy. To najdłuższy okres na sfinalizowanie transakcji od początku 2009 roku. Przy czym, używane mieszkania w ciągu 2011 roku spadły średnio 5 proc.
Rośnie liczba oddawanych mieszkań
Oferta rynku pierwotnego wciąż rośnie. To komfortowa sytuacja dla kupujących. Listopad był kolejnym miesiącem, w którym liczba oddanych do użytkowania mieszkań była większa (o 9,5 proc.) niż w analogicznym miesiącu roku ubiegłego. Większa ilość oddawanych mieszkań to efekt zwiększonej liczby budów rozpoczynanych przez deweloperów już po kryzysie, w pierwszej połowie 2010 roku.
Z drugiej strony sytuacja wygląda inaczej jeśli spojrzymy na dłuższy przedział czasowy. Od stycznia do listopada 2011 roku ilość oddanych mieszkań spadła o 6,2 proc. w porównaniu z takim samym okresem rok wcześniej. W przeciągu jedenastu miesięcy tego roku deweloperzy oddali 42,9 tys. mieszkań, tj. o 11,1 proc. mniej niż w 2010 roku. Statystyki za rok 2011 doganiają ubiegłoroczne, ale mimo to najprawdopodobniej powstanie w nim mniej mieszkań niż w zeszłym.
Więcej budów
Pomimo dużej podaży nowych mieszkań firmy deweloperskie rozpoczynają budowę kolejnych inwestycji. W czasie jedenastu miesięcy 2011 roku zaczęli budowę ponad 59 tys. mieszkań, tj. o 2,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Jedynie w przypadku liczby mieszkań, na realizację których wydano pozwolenia widoczne było w listopadzie br. niewielkie spowolnienie. Jednak skumulowane dane od początku 2011 roku są lepsze niż w roku poprzednim. Od stycznia do listopada 2011 roku deweloperzy uzyskali o 18, 6 proc. pozwoleń na budowę więcej niż przed rokiem (73 398 mieszkań).
RED Real Estate Development