Po uchwaleniu ogólnych planów trudno będzie wybudować magazyny na podstawie warunków zabudowy. To efekt wejścia w życie rozporządzenia ministra rozwoju i technologii w sprawie sposobu wyznaczania obszaru uzupełniania zabudowy w planie ogólnym gminy. Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) apeluje o pilną zmianę przepisów. Jego zdaniem może dojść do zawirowań inwestycyjnych w branży logistycznej. A Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) odpowiada PZFD, że o zablokowaniu budowy magazynów na terenach bez miejscowych planów zadecydowały problemy czysto interpretacyjne i... silosy. 

Czytaj też: Reforma planistyczna - zamiast budów, problemy

Czytaj w LEX: Uchwalanie i zmiana planów miejscowych oraz wydawanie decyzji o warunkach zabudowy w okresie przejściowym >

Przez silosy nie będzie magazynów?

MRiRW tłumaczy, że w trakcie prac nad projektem rozporządzenia pojawiły się problemy interpretacyjne. Według niego przy określeniu funkcji budynków według Klasyfikacji Środków Trwałych, pod symbolem 104, obok budynków magazynowych występują także zbiorniki i silosy. - Wprowadzenie w tym przypadku budynków magazynowych oznaczałoby rozszerzenie przepisu o dodatkowe rodzaje zabudowy, jak zbiorniki na ciecze, zbiorniki na gaz, zbiorniki na cement i inne towary sypkie, jak również silosy oraz budynki chłodni i budynki składowe specjalizowane - wyjaśnia.

- Względy redakcyjne nie mogą kształtować polityki państwa. Nie oczekujemy idealnych regulacji, ale podejmowania działań, jeżeli popełnia się błąd, resort rolnictwa powinien się do niego przyznać i poprawić przepis, a nie udawać, że wszystko jest w porządku, bo nie jest. Trudno przyjąć tłumaczenie resortu rolnictwa, że winna jest Klasyfikacja Środków Trwałych. Wystarczyłoby w rozporządzeniu wyłączyć z kategorii 104 budynki inne niż magazyny, a nie doprowadzać do paraliżu wielu inwestycji logistycznych - uważa Michał Leszczyński, prawnik PZFD. 

Sprawdź w LEX: Czy można na działce oznaczonej symbolem dr wybudować magazyn? >

Zabrakło konsultacji

Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, czyli tzw. reforma planistyczna wprowadziła instytucję planów ogólnych. Mają one do końca 2025 r. zastąpić studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin, a ich ustalenia mają być wiążące przy uchwalaniu miejscowych planów. W planie ogólnym pojawią się również obszary uzupełnienia zabudowy (czyli tereny wyznaczone w planie ogólnym gminy według ściśle określonej procedury), dla których wciąż będzie można występować o warunki zabudowy.

By gminy mogły pracować nad planami ogólnymi niezbędne były przepisy uszczegóławiające, które zawiera obowiązujące od połowy maja rozporządzenie ministra rozwoju i technologii w sprawie sposobu wyznaczania obszaru uzupełniania zabudowy w planie ogólnym gminy. 

W wyniku konsultacji publicznych projektu rozporządzenia do listy inwestycji, wokół których wyznacza się Obszar Uzupełnienia Zabudowy (OUZ) dodano budynki o funkcji magazynowej (kategoria 104). Umożliwiono w ten sposób uzupełnienie zabudowy magazynowej na obszarach jej rozwoju. Ustalenie to, ogłoszone publicznie, zostało jednak nagle zmienione. 23 kwietnia 2024 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawiła się informacja o wykreśleniu magazynów z listy, nie podano przy tym żadnego wyjaśnienia.

W ocenie PZFD wybiórcze ograniczenie rodzajów budynków, wokół których wyznacza się OUZ, oznacza, że w drodze rozporządzenia ingeruje się w przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Ustawa nie limituje natomiast możliwości budowy obiektów magazynowych w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy. Zdaniem PZFD kluczowe kwestie regulacyjne powinny być określane na poziomie ustawowym, a nie aktami niższego rzędu. Selekcjonowanie tylko pewnych rodzajów zabudowy, które mogą być realizowane na danym obszarze, może rodzić pytania o równość wobec prawa. Podobne działki w podobnej lokalizacji mogą być potraktowane różnie, w zależności od arbitralnie ustalonych kryteriów. A to rodzi ryzyko nierównego traktowania inwestorów i właścicieli gruntów.

To naruszenie zasad prawidłowości i transparentności procesu legislacyjnego w sprawach gospodarczych, które w swojej właściwości ma Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Zmiany, które wyłączają w pewnym zakresie lokowanie inwestycji logistycznych, stają się jeszcze bardziej kontrowersyjne w świetle rosnącego znaczenia tej branży dla polskiej gospodarki – komentuje Michał Leszczyński. 

I dodaje: – Logistyka to sektor, który jest nie tylko motorem napędowym wzrostu gospodarczego, ale również elementem krytycznym w zapewnieniu elastyczności i efektywności łańcuchów dostaw w skali kraju.