Wyniki przeprowadzonej w jedenastu biurach maklerskich ankiety nie pozostawiają złudzeń, zyski banków giełdowych spadną o 6,5 proc. w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Biorąc pod uwagę, że są to dane już po uwzględnieniu zdarzeń jednorazowych, które miały duży wpływ na dobry wynik banków w II kw. 2011 r. (m. in. sprzedaż Open Finance przez Getin Noble) śmiało można mówić o sporym rozczarowaniu.

Zdaniem Tomasza Bursy, analityka Ipopema Securities obok słabo wyglądających przychodów największy wpływ na zaistniałą sytuacje ma kryzys w branży budowlanej. Chodzi przede wszystkim o upadłość spółki PBH, która zmusiła banki do zawiązania dodatkowych rezerw.

Duży wpływ słabej kondycji sektora budowlanego na gorsze niż przewidywane wyniki banków dostrzega również Dariusz Górski, analityk DM BZ WBZ. Jego zdaniem najgorsze wyniki finansowe będą udziałem banków z ekspozycją na PBG (tj. Millennium, ING Bank Śląski i Pekao). Na tym tle zdecydowanie lepsze wyniki finansowe zaprezentują banki bez ekspozycji na tę spółkę, czyli BRE i Handlowy.

Jak przewidują analitycy, zła kondycja w sektorze budowlanym spowodować może konieczność zawiązania dodatkowych rezerw. Tym samym już teraz prognozy rezultatów finansowych banków na III kw. są wyraźnie gorsze od tych głoszonych jeszcze kilka miesięcy temu.

Źródło: Rzeczpospolita