- Będę jednym z pierwszych, który wyśle żądanie o dostępie do moich danych. Całkiem niedawno bowiem dostałem od dużego medialnego koncernu fakturę. Było na niej moje imię, nazwisko i dane dotyczące miejsca zamieszkania. Zadzwoniłem i poinformowano mnie, że to pomyłka, proszę fakturę wyrzucić… Ja fakturę trzymam i 25 maja zapytam koncern, jakie moje dane i po co przetwarzają – mówił Michał Jaworski, członek zarządu i dyrektor ds. strategii technologicznej Microsoft Polska. I ostrzegł firmy, że wielu administratorów bezpieczeństwa informacji planuje w kwietniu złożyć wypowiedzenie.
Co jeszcze się wydarzy?
Czytaj więcej: Po 25 maja ruszy RODO trolling >>
W debacie uczestniczyli: Michał Jaworski, członek zarządu i dyrektor ds. strategii technologicznej Microsoft Polska, Piotr Czarnowski, prezes First Public Relations, Maciej Gawroński, radca prawny, partner w kancelarii Gawroński & Partners, dr Dominik Lubasz, radca prawny, wspólnik w kancelarii Lubasz & Wspólnicy oraz Piotr Welenc, zastępca dyrektora ds. rozwoju rynku governance, risk & compliance Wolters Kluwer.
Uwaga! Bezpłatne szkolenie on-line: "RODO w branży budowlanej i mieszkaniowej" >>
25 maja ruszą RODOtrolle
Po pierwszym dniu obowiązywania RODO będzie już 1000 żądań dostępu, 500 żądań usunięcia danych, ok. 500 zgłoszeń naruszeń danych, pojawi się też masa procesów cywilnych - tak zdaniem uczestników debaty RODO The Day After będą wyglądały pierwsze godziny, dni i tygodnie po 25 maja 2018 r.