Inspekcja od połowy lipca prowadzi kontrole dotyczące wprowadzania nowego systemu odbioru i zagospodarowywania odpadów, wynikającego z tzw. ustawy śmieciowej. Kontrole, które mają potrwać do połowy listopada, obejmą w sumie blisko 250 samorządów.
"Wszystkie gminy, które odwróciły się plecami do ustawy i nie przeprowadziły przetargów, zostały ukarane najwyższa karą - 50 tys. zł" - powiedział dziennikarzom Jagusiewicz. Dodał, że ukarane samorządy odwołały się od decyzji Inspekcji.
Jagusiewicz poinformował także, że tylko jedna trzecia skontrolowanych gmin w pełni radzi sobie z nowymi obowiązkami wynikającymi z ustawy śmieciowej. Chodzi m.in. o stopień odzysku i unieszkodliwiania niektórych odpadów.
GIOŚ podkreślił, że dwie trzecie skontrolowanych gmin ma problem z osiągnięciem wymaganego w tym roku 10-proc. poziomu odzysku szkła, papieru, plastiku czy metali, 30-proc. poziomu unieszkodliwiania gruzu, czy 50-proc. poziomu utylizacji odpadów biodegradowalnych.
Zdaniem Jagusiewicza gminy miały 1,5 roku na przygotowanie do nowych obowiązków wynikających z tzw. ustawy śmieciowej i stworzenia infrastruktury niezbędnej do selektywnego zbierania i przetwarzania śmieci.
Do 2020 roku Polska musi wypełnić unijne wymogi recyklingu i przygotowania do ponownego użycia plastiku, szkła, metali, na poziomie co najmniej 50 proc. Unieszkodliwianie odpadów budowlanych ma wynieść 70 proc., a biodegradowalnych 50 proc.
Od 1 lipca, zgodnie z tzw. ustawą śmieciową, obowiązek gospodarki odpadami komunalnymi przejęły gminy. Samorządy miały 1,5 roku na przygotowanie się do nowego systemu - na przeprowadzenie przetargów na odbiór śmieci, wprowadzenie nowych opłat śmieciowych, zebranie deklaracji od właścicieli nieruchomości.