Do redakcji Prawo.pl skierowano zapytanie związane z ujawnieniem dokumentacji medycznej pacjenta. Nie może budzić wątpliwości, że nie każdy może zapoznać się z takimi danymi. Informacje o pacjencie mają szczególne znaczenie z punktu widzenia jego prawa do prywatności.
Jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 3 września 2015 r. w sprawie I ACa 679/15 (LEX nr 1927548) ochrona danych osobowych, włącznie z informacjami medycznymi i tajemnicą lekarską, ma podstawowe znaczenie dla korzystania przez osobę z konstytucyjnego prawa do poszanowania jej życia prywatnego i rodzinnego i gwarantowanego także przez art. 8 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 z późn. zm.).
Dostęp do dokumentacji medycznej
Jak wskazuje dr hab. Julia Stanek, profesor Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, radca prawny, prowadząca Kancelarię Prawa Medycznego, dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta został ograniczony do pacjenta, jego przedstawiciela ustawowego oraz do osoby upoważnionej przez pacjenta.
Czytaj w LEX: Prawa rodziny pacjenta w przepisach regulujących zasady udzielenia świadczeń zdrowotnych >
- Po śmierci pacjenta, oprócz wskazanych podmiotów, z dokumentacją pacjenta może zapoznać się także osoba bliska. Pojęcie „osoby bliskiej” zostało zdefiniowane w ustawie o prawach pacjenta - podkreśla prof. Stanek. Zwraca uwagę, że dodatkowo w ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w art. 26 ust. 3 zostały wskazane podmioty, którym dokumentacja medyczna pacjenta może być udostępniona. Są to m.in. organy władzy publicznej.
Czytaj w LEX: Dokumentacja medyczna – udostępnianie informacji >
Informacja o stanie zdrowia pacjenta
Mecenas Julia Stanek zaznacza, że do uzyskania informacji o stanie zdrowia pacjenta uprawniony jest pacjent, jego przedstawiciel ustawowy oraz osoby upoważnione przez pacjenta (lub odpowiednio przedstawiciela ustawowego). Osoby bliskie mogą uzyskać informację o stanie zdrowia pacjenta tylko w wyjątkowych sytuacjach, np. gdy pacjent jest nieprzytomny, niezdolny do zrozumienia znaczenia informacji. Wynika to z art. 31 ust. 6 o zawodach lekarza i lekarza dentysty.
- Aby zapewnić skuteczną ochronę informacji o pacjencie istnieje prawo pacjenta do tajemnicy informacji z nim związanych. W przypadku udzielenie informacji o stanie zdrowia pacjenta osobie nieuprawnionej, dochodzi do naruszenia tego prawa. W konsekwencji pacjent może dochodzić m.in. zadośćuczynienia za naruszenie tajemnicy informacji z nim związanych w postępowaniu cywilnym (m.in. na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta), ale także na zasadach ogólnych związanych z naruszeniem dóbr osobistych (art. 24 Kodeksu cywilnego) - wskazuje prof. Stanek. Dodaje, że dodatkowo naruszenie tajemnicy informacji może być przedmiotem postępowania w ramach odpowiedzialności zawodowej lekarza, lekarza dentysty, pielęgniarki, położnej. Pozostaje też postępowanie karne - ujawnianie informacji w związku z wykonywaną funkcją, tj. art. 266 Kodeksu karnego.
Dr Katarzyna Julia Kowalska, radca prawny podkreśla, że ujawnienie informacji o stanie zdrowia może być zakwalifikowane jako naruszenie dóbr osobistych. - Zwróćmy również uwagę na obowiązujące przepisy RODO, w tym przepisy przewidujące odpowiedzialność karną w przypadku ujawnienia danych szczególnie wrażliwych (a do takich należą te dotyczące stanu zdrowia człowieka) - wskazuje.
Ograniczenie prawa pacjentów do zachowania tajemnicy informacji
W niektórych przypadkach dane dotyczące pacjentów mogą być ujawniane określonym podmiotom. - Przede wszystkim należy pamiętać, że istnieją określone w prawie sytuacje (zob.: Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta), w których dochodzi do tzw. ograniczenia praw pacjentów do zachowania tajemnicy informacji z nim związanych. Są nimi m.in.: wystąpienie potrzeby przekazania niezbędnych informacji o pacjencie związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych innym osobom wykonującym zawód medyczny, uczestniczącym w udzielaniu tych świadczeń, jak również sytuacja, kiedy zachowanie tajemnicy może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta lub innych osób. W przypadku, w którym nie zachodzą powyższe przesłanki osoba, o której stanie zdrowia ujawniono informacje może dochodzić swoich praw, inicjując postępowanie na drodze cywilnej. Są to bowiem informacje należące do sfery prywatności - wskazuje mec. Kowalska.
Czytaj w LEX: Udostępnianie danych medycznych zakładom ubezpieczeń >
Dowody i okoliczności istotne w sporze
Jakie okoliczności są istotne w postępowaniu o ujawnienie danych dotyczących stanu zdrowia pacjenta? Prof. Julia Stanek podkreśla, że należy ustalić to, kto ujawnił informację, jaki był zakres tej informacji, w jaki sposób została ujawniona, w tym jaki był krąg odbiorców tej informacji. Dodatkowo należy ocenić także, czy nie zachodzą okoliczności, w których ujawnienie informacji związanych z pacjentem będzie prawnie dopuszczalne (art. 14 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta). - Mam na myśli przede wszystkim sytuację, gdy zachowanie tajemnicy może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta lub innych osób - zaznacza radca prawny Julia Stanek.
Sprawy związane z ujawnieniem danych pacjenta są często wielowątkowe. Na wynik postępowania w sprawie może rzutować szereg czynników. Warto ponownie zwrócić uwagę na przywołany na wstępie wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie w sprawie I ACa 679/15 (LEX nr 1927548). Sąd ten zauważył, że naruszenie zasad ochrony danych osobowych i naruszenie praw pacjentów nie jest automatycznie równoznaczne z naruszeniem dobra osobistego w postaci prawa do prywatności. Sąd stanął na stanowisku, że obiektywnie udostępnienie kolejnemu lekarzowi - profesorowi nauk medycznych - dokumentacji medycznej w celach konsultacyjnych, nawet z naruszeniem ustawy z 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, nie łączy się w powszechnym odczuciu z łamaniem tajemnicy lekarskiej w sposób godzący w dobra osobiste.
Pewne jest jedno. Jeśli strony przygotowują się do postępowania sądowego, powinny należycie zgromadzić dowody. Jak zaznacza dr Kowalska dowodami mogą być wszelkie fakty, które będą miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, przywoływane na poparcie twierdzeń osób, których prawa - w ich ocenie- zostały naruszone. - Mogą to być zarówno dowody z zeznań świadków, jak i z dokumentów (w tym na przykład wydruki komputerowe). W każdym tym przypadku oceny dowodu dokona sąd - wskazuje mec. Kowalska.