Każdy podmiot posiadający aktualnie obowiązujące umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej będzie mógł w systemie eWUŚ sprawdzić, czy dana osoba ma status osoby zaszczepionej przeciwko COVID- 19. To za sprawą przygotowanej przez Ministerstwo Zdrowia nowelizacji rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Zdaniem ekspertów to krok w dobrym kierunku, który dodatkowo ułatwi wprowadzenie tzw. paszportów covidowych.
Najważniejsze dane o pacjencie w czasie pandemii w jednym miejscu
- Jako Porozumienie Zielonogórskie zabiegaliśmy o takie uzupełnienie eWUŚ. Już teraz w eWUŚ możemy sprawdzić, czy dana osoba jest na kwarantannie czy izolacji i naturalnym jest, że dojdzie do tego kolejna informacja o zaszczepieniu przeciwko Covid-19 - mówi Tomasz Zieliński, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego. - To bardzo dobra wiadomość, bo każda z tych informacji ma istotne znacznie dla podmiotów udzielających świadczeń medycznych i ułatwia podejmowanie właściwych decyzji w czasie pandemii. Łatwo zweryfikuję, czy dana osoba jest zaszczepiona. Jeśli nie, będę mógł przypomnieć jej o możliwości zaszczepienia i jego zaletach. Łatwiej będzie zaplanować działania promujące szczepienia - mówi Zieliński.
O takim celu uzasadnienie nowelizacji milczy, podaje zaś inny. Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji, dodatkowa informacja w systemie eWUŚ usprawnieni proces udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, bowiem od uzyskania statusu osoby zaszczepionej zależy m.in. możliwość skorzystania z niektórych świadczeń opieki zdrowotnej bez konieczności wykonywania testu w kierunku SARS- CoV- 2Z. Zgodnie z rozporządzeniem o obostrzeniach, osoby zaszczepione mogą korzystać z uzdrowisk, a ale też zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych, hospicjum i oddziału medycyny paliatywnej.
Po nowelizacji rozporządzenia nie będą musiały pokazywać potwierdzenie zaszczepienia z kodem QR czy poświadczenie przyjęcia szczepionki na Covid-19. Dany podmiot będzie mógł samodzielnie sprawdzić w systemie, czy są zaszczepione, czy należy im wystawić skierowanie na test w kierunku Covid-19. Negatywny wynik testu bowiem tak jak szczepienia otwiera drzwi do placówek medycznych. - Planowana zmiana w eWUŚ z pewnością ułatwi proces kierowania pacjentów na leczenie uzdrowiskowe - przyznaje Monika Kwiatkowska, radca prawny, specjalizujący się prawie medycznym. Może się okazać również, że ta dodatkowa informacja w eWUŚ ułatwi wprowadzenie paszportów covidowych.
eWUŚ a unijny paszport covidowy
Komisja Europejska pracuje nad ustanowieniem unijnych zasad wydawania, weryfikacji i uznawania zaświadczeń potwierdzających, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko COVID-19, uzyskała ujemny wynik testu w kierunku zakażenia SARS-CoV-2 albo wyzdrowiała po zakażeniu. Chodzi o tzw. paszport covidowy, czy zielone zaświadczenie cyfrowe, które mają ułatwić przemieszanie się na terenie Unii. - Paszporty covidowe są coraz bliżej realizacji - powiedział po nieformalnym szczycie premier Mateusz Morawiecki.
- Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już niebawem osoby zaszczepione będą mogły swobodnie przekraczać granice. Porozumienie polityczne dotyczące paszportów szczepień przeciw Covid-19 jest oczekiwane do końca maja - powiedziała Ursula von der Leyen, szefowa KE po nieformalnym spotkaniu szefów rządów i państw UE w portugalskim Porto. - Porozumienie polityczne w tej sprawie powinno zostać zawarte do końca maja. System powinien działać już w czerwcu - dodała.
Zgodnie zaś z rezolucją Parlamentu Europejskiego popierającą ideę paszportów, ma nie być tworzona centralna baza, w której przechowywane byłyby dane o osobach z paszportem covidowym. A dodanie informacji w eWUŚ o zaszczepieniu pozwala właśnie na takie działanie. - Zaproponowanej w rozporządzeniu zmiany nie nazwałabym paszportem covidowym, ale idzie ona w tym kierunku - przyznaje mec. Kwiatkowska.
eWUŚ nie gromadzi danych, a jedynie wyświetla informacje o statusie danej osoby
eWUŚ to system Elektronicznej Weryfikacje Uprawnień Świadczeniobiorców umożliwiający po numerze PESEL natychmiastowe potwierdzenie prawa pacjenta do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Nie jest to baza danych, ale system wyświetlania informacji pobieranych z innych baz, np. Centralnego Wykazu Ubezpieczonych. Dostęp do niego ma każdy podmiot leczniczy, który ma z Narodowym Funduszem Zdrowia podpisaną umowę o udzielanie świadczeń.
To w nim od 2003 roku można sprawdzić, czy pacjent ma prawo do bezpłatnych świadczeń. Osoby uprawnione wyświetlają się na zielono, a nieuprawnione na czerwono. Od 2020 roku w eWUŚ po numerze PESEL wyświetlana jest też informacja o terminie zakończenia izolacji domowej oraz kwarantanny, a zatem o tym, że dana osoba choruje na Covid-19 lub miała kontakt z chorym. Teraz dojdzie informacja o statusie osoby zaszczepionej, a w przyszłości może o negatywnym wyniku testy na Covid-19.
- Z uzasadnienia projektu nie wynika, że zmiany w eWUŚ są wprowadzane ze względu na toczące się w Unii prace nad paszportem covidowym, jednak może ona ułatwić jego wdrożenie, o ile zostanie podjęta taka decyzja polityczna - przyznaje Jakub Kowalski, radca prawny, wspólnik w Kancelarii Radców Prawnych Mirosławski, Galos, Mozes. - Dane o statusie osoby zaszczepionej trafią już bowiem do systemu, co ułatwi ich dalsze udostępnianie, choć nie podejrzewam naszego ustawodawcy o taką dalekowzroczność - przyznaje.
Podobnie mówi Tomasz Zieliński. - Taką zmianę można nazwać ewentualnym przygotowaniem do wdrożenia paszportu covidowego. W eWUŚ bowiem nie gromadzimy danych, a wyświetlamy je. Skoro mamy opracowaną technologię przekazywania danych, to można ja potem wykorzystać do stworzenia paszportu covidowego - kwituje Zieliński. Mec. Kowalski zwraca uwagę na jeszcze jedną możliwość. - NFZ wystawiając kartę EKUZ uprawniającą do świadczeń medycznych w krajach UE korzysta właśnie z eWUŚ. EKUZ mógłby więc także potwierdzać status osoby zaszczepionej. Paszport covidowy będzie najbardziej potrzebny osobom wyjeżdżającym za granicę, a to właśnie one wyrabiają EKUZ - radzi mec. Kowalski.