Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia, w 2018 r. w szkołach było 720 gabinetów stomatologicznych i dyrektorzy tych szkół mogą spać spokojnie. Pozostali, zarządzający ponad 23 tysiącami placówek mają problem, bo 12 września wchodzi w życie ustawa o opiece zdrowotnej nad uczniami. Według niej każda szkoła podstawowa i średnia w całym kraju będzie musiała mieć do dyspozycji dentystę oraz pielęgniarkę lub higienistkę.
Ustawa wprowadza obowiązek zapewnienia uczniom możliwości korzystania z opieki stomatologicznej. Jeśli w szkole nie ma gabinetu dentystycznego, organ prowadzący ma zawrzeć porozumienie z gabinetem zewnętrznym udzielającym świadczeń stomatologicznych dla dzieci, finansowanych ze środków publicznych.
Czytaj w LEX: Tworzenie, wyposażenie i utrzymanie gabinetów szkolnych – nowe zadania organu prowadzącego >
Uzupełniającym sposobem zapewnienia dzieciom dostępności świadczeń stomatologicznych mają być dentobusy. W 2017 r. resort kupił 16 mobilnych gabinetów stomatologicznych (po jednym dla każdego województwa). Te mają dotrzeć do mniejszych miejscowości, w których dzieci i młodzież mają utrudniony dostęp do świadczeń stomatologicznych w gabinetach stacjonarnych. Według danych NFZ, w 2018 r. ze świadczeń w dentobusach skorzystało prawie 34 tys. dzieci i młodzieży, a w I kwartale 2019 r. – ponad 18 tysięcy.
Od września dentysta w każdej szkole, ale tylko na papierze - czytaj tutaj>>
Cena promocyjna: 95.19 zł
|Cena regularna: 119 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Szukają, ale zgłosił się jeden chętny
Wioletta Janas, naczelnik Wydziału Promocji Powiatu, Edukacji, Kultury i Sportu w Starostwie Powiatowym w Elblągu przyznaje, że mają cztery szkoły, w których są tysiące uczniów, którym – zgodnie z nowym prawem – mają zapewnić opiekę dentystyczną, ale gabinetu stomatologicznego nie mają w żadnej z tych placówek.
- Wystąpiliśmy do oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia i czekamy, by podali nam placówki stomatologiczne, z którymi mają podpisany kontrakt. Gdy otrzymamy te informacje, wtedy skontaktujemy się ze wskazanymi gabinetami w sprawie współpracy – mówi Janas. – Na stronie internetowej daliśmy zaproszenie do współpracy dla stomatologów, ale zgłosił się tylko jeden podmiot - dodaje.
Janas podkreśla, że w Elblągu mają problem nie tylko z wyłonieniem placówek, które chciałyby leczyć zęby dzieciom, ale też z tym, jak powinna wyglądać taka umowa o współpracy podpisana między samorządem a gabinetem dentystycznym. - Nie ma żadnych wskazówek, co w takiej umowie powinno się znaleźć, by zabezpieczyć interesy gminy – mówi Janas. – Pewnie będzie tak, że ktoś zrobi taką pierwszą umowę, a później będziemy ją poprawiać.
Sprawdź w LEX:
- Czy przepisy ustawy o opiece zdrowotnej dotyczą również szkół ponadpodstawowych? >
- Co powinno zawierać porozumienie pomiędzy organem prowadzącym szkołę a podmiotem wykonującym działalność leczniczą z zakresu leczenia stomatologicznego? >
- W jaki sposób organ prowadzący wypełnić ma ustawowy obowiązek zawarcia porozumienia z podmiotem wykonującym działalność leczniczą z zakresu leczenia stomatologicznego? >
Rodzic będzie musiał zaprowadzić dziecko
Naczelnik elbląskiego wydziału poprosiła także dyrektorów szkół, by na zebraniach zapytali rodziców, ilu z nich będzie zainteresowanych leczeniem zębów swoich dzieci w placówkach wskazanych przez szkołę. Dyrektorzy mają od opiekunów pobrać oświadczenia dotyczące leczenia. Urząd chce sprawdzić jakie jest zainteresowanie takim rozwiązaniem.
- Ponieważ zgodnie z prawem rodzic musi się zgodzić na każdy zabieg wykonywany u niepełnoletniego dziecka, dlatego nie ma takiej możliwości, by zęby leczyć w trakcie lekcji – mówi Janas. - Nie miałby też kto dzieci prowadzać do gabinetu i mielibyśmy problem ze zrealizowaniem podstawy programowej, dlatego od razu informujmy rodziców, że jeśli będą zainteresowani taką formą leczenia, to będą musieli sami dzieci zaprowadzić do wskazanych gabinetów – mówi.
Leczenie w dentobusie tylko za zgodą rodzica - czytaj tutaj>>
Warszawa: Nie mamy miejsca i pieniędzy na gabinety w szkołach
W warszawskich szkołach nie ma obecnie żadnego gabinetu stomatologicznego. Miasto do tej pory miało podpisane umowy z 6. podmiotami zewnętrznymi, które leczyły uczniów stomatologiczne w dziewięciu placówkach. - Ich liczba wynika z ilości kontraktów jakie na ten cel przyznał im Narodowy Fundusz Zdrowia – podkreśla Anna Łań z Biura Prasowego UM w Warszawie. - Podpisanie umów z placówkami zewnętrznymi to najlepszy sposób zapewnienia opieki dentystycznej uczniom. Dlatego prosimy szkoły o jak najszybsze podpisywanie porozumień z przychodniami, które mają kontrakt na leczenie dentystyczne i które wyrażą zgodę na świadczenie tej usługi dla szkół - dodaje.
Łań podkreśla, że zwiększenie liczby umów w stolicy z placówkami zewnętrznymi leży po stronie NFZ. - Nie bierzemy pod uwagę zorganizowania gabinetów dentystycznych w szkołach z kilku powodów – mówi. – Po pierwsze reforma szkolnictwa spowodowała tak duże przepełnienie placówek, że na gabinety po prostu fizycznie nie ma już miejsca. Po drugie przy jakichkolwiek czynnościach medycznych wykonywanych u nieletnich obowiązkowa jest obecność rodzica, co jest w większości wypadków niemożliwe do realizacji, bo godziny lekcyjne pokrywają się z czasem pracy rodziców - mówi.
Samorząd stolicy podkreśla, że wyposażenie gabinetu jest niezwykle kosztowne, więc jego organizacja w każdej szkole jest nierealistyczna i niegospodarna, gdyż byłyby wykorzystywane tylko przez uczniów zaledwie przez kilka godzin dziennie.
Czytaj w LEX: Obowiązki dotyczące sprawowania opieki zdrowotnej nad uczniami >
Kraków: jest obowiązek, ale nie ma pieniędzy
Dominika Jaźwiecka z Wydziału Komunikacji Społecznej Biura Prasowego w Krakowie podaje, że w ubiegłym roku w ramach konkursu ogłoszonego przez Ministerstwo Zdrowia udało im się utworzyć gabinety stomatologiczne w czterech szkołach: Szkole Podstawowej nr 25, Szkole Podstawowej nr 61, Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 151 oraz Szkole Podstawowej nr 153.
- Ustawa o opiece zdrowotnej nad uczniami nakłada na gminę obowiązek zapewnienia uczniom możliwości korzystania m.in. z gabinetu dentystycznego, nie wskazując jednoznacznie źródła finansowania adaptacji i doposażenia nowotworzonych gabinetów stomatologicznych na terenie szkół i placówek, a koszt utworzenia jednego gabinetu na terenie szkoły to ok. 150 tys. zł - mówi Jaźwiecka. - Jednak Wydział Polityki Społecznej i Zdrowia nie posiada informacji, żeby gmina otrzymała środki z budżetu państwa na realizację zadań wynikających z tej ustawy - dodaje.
Gdynia: Za niskie kontraktowanie
Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia podaje, że u nich od lat dobrze funkcjonuje system opieki stomatologicznej w szkołach. - W 12 placówkach są gabinety stomatologiczne, a w przypadku pozostałych szkół wymagających tego rodzaju świadczeń są to umowy zawarte z przychodniami - mówi Bartoszewicz. - O ile są jeszcze szkoły, w których nie zawarto umów to wynika to z czasu, który pozostał do 12 września, z braku odpowiedniego finansowania ze środków publicznych, czyli zbyt niskiego kontraktowania przychodni lub po prostu braku zasadności wprowadzenia takiego rozwiązania - mówi.
Nie będzie opłat za pobyt rodzica z dzieckiem w szpitalu - czytaj tutaj>>
Cena promocyjna: 95.19 zł
|Cena regularna: 119 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
W Przyborowie otworzyli gabinet, dopłacą 50 tys. zł
W Zespole Szkół w Przyborowie gabinet stomatologiczny został otwarty we wrześniu. Bezpłatną opieką dentystyczną zostaną w nim objęci uczniowie miejscowej placówki i szkoły w Lubieszowie oraz przedszkolaki. Gabinet zaprojektowano i wybudowano w ramach rewitalizacji szkoły i kosztował 200 tys. zł. Koszt zatrudnienia dentysty pokryje gmina, bo na razie gabinet nie ma kontraktu z NFZ. Szacuje się, że będą to wydatki w wysokości 50 tysięcy zł rocznie.
- To zbieg okoliczności, że gabinet otwieramy akurat teraz, gdy wchodzi z życie ustawa, która wprowadza taki obowiązek – mówi Tomasz Twardowski, sekretarz gminy Nowa Sól. – Do jego otwarcia przygotowywaliśmy się od dawna. To był pomysł pani wójt, która chciała, by tak jak za czasów, gdy ona chodziła do szkoły, dzieci mogły leczyć zęby w szkole - dodaje.
Twardowski podkreśla, że czas pokaże czy dzieci będą chciały korzystać z tego gabinetu, ale mówi, że zdecydowana większość rodziców była zainteresowana tym, by dzieci mogły leczyć się w szkolnym gabinecie.
Cena promocyjna: 95.19 zł
|Cena regularna: 119 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
7 tysięcy gabinetów na 5 mln uczniów
Andrzej Cisło, wiceprezes i przewodniczący Komisji Stomatologicznej Naczelnej Rady Lekarskiej podkreśla, że jest ogromna dysproporcja pomiędzy liczbą świadczeniodawców, którzy mogą zawrzeć porozumienie ze szkołą, a liczbą szkół. – Jest niecałe 7 tysięcy placówek dentystycznych, które mają podpisane umowy z NFZ, a uczniów mamy blisko 5 milionów i nagle szkoły mają im zapewnić opiekę dentystyczną – podkreśla Cisło. I dodaje, że istnieje niebezpieczeństwo, że jeśli gabinety podpiszą umowy ze szkołami, to zabraknie w nich miejsc dla pacjentów dorosłych.
- Konieczne jest zwiększenie nakładów na publiczne leczenie stomatologiczne, urealnienie jego wyceny i powiększenie tą drogą grona świadczeniodawców, a co za tym idzie dostępności do świadczeń – mówi Cisło. Podkreśla, że ustawa wchodzi w życie, a nadal nie ma zarządzenia Prezesa NFZ, które regulowałoby dostosowanie umów do sytuacji podjęcia współpracy ze szkołą, w tym zasady rozliczeń udzielonych świadczeń, jeśli wiązałyby się ze zwiększeniem wartości umowy, o którym mowa w art. 29 pkt.3) ustawy. - Bez znajomości tych zasad niemożliwe jest zawarcie porozumień placówek stomatologicznych z organami prowadzącymi szkoły – mówi Andrzej Cisło.
Czytaj: Opieka stomatologiczna w szkołach jeszcze wymaga doprecyzowania>>
MZ: Nie ma sankcji za brak porozumienia
Sylwia Wądrzyk, dyrektor Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia podkreśla, że nowe prawo zapewnia każdemu uczniowi szkoły publicznej – podstawowej i średniej – możliwość skorzystania z opieki pielęgniarki i stomatologa. Rzecznik wyjaśnia, że ustawa nie wprowadza obowiązku utworzenia gabinetu stomatologicznego w każdej szkole. Zgodnie z art. 12 ust. 3, w przypadku braku gabinetu dentystycznego w szkole, organ prowadzący szkołę zawiera porozumienie z podmiotem wykonującym działalność z zakresu leczenia stomatologicznego dla dzieci i młodzieży, w którym określa się sposób organizacji udzielania tych świadczeń.
- Ustawa nie przewiduje sankcji w przypadku opóźnienia w zawarciu takiego porozumienia – podkreśla Wądrzyk i dodaje, że zakres świadczeń stomatologicznych dla uczniów obejmuje zarówno świadczenia ogólnostomatologiczne, jak i profilaktyczne świadczenia stomatologiczne.
Resort zdrowia potwierdza, że na udzielanie świadczeń leczniczych wymagana jest zgoda rodziców – w odniesieniu do konkretnego świadczenia. - Wizyty w gabinecie dentystycznym będą się odbywały w terminach ustalonych przez rodziców, ewentualnie przy wsparciu pielęgniarki środowiska nauczania i wychowania albo higienistki szkolnej, która integruje opiekę zdrowotną nad uczniami i współpracuje z rodzicami oraz z lekarzem dentystą w zakresie określonym w ustawie – podkreśla Sylwia Wądrzyk.
Pielęgniarka w karetce
Ustawa przewiduje również, że w stanach nagłego zagrożenia zdrowia, podczas przewożenia ucznia karetką pogotowia, pielęgniarka lub higienistka może towarzyszyć dziecku w drodze do szpitala i w szpitalu – do czasu przybycia rodziców. Decyzję o obecności pielęgniarki lub higienistki podczas transportu podejmie kierownik zespołu ratownictwa medycznego, po uzyskaniu zgody dyrektora szkoły.
Zgodnie z ustawą opiekę w szkole nad uczniami niepełnosprawnymi i przewlekle chorymi będzie sprawować pielęgniarka lub higienistka we współpracy z lekarzem, rodzicami, a także z dyrektorem i innymi pracownikami szkoły. Podawanie leków lub wykonywanie innych czynności podczas pobytu ucznia w szkole przez pracowników szkoły ma odbywać się wyłącznie za ich pisemną zgodą oraz za zgodą rodziców.
Dyrektorzy szkół zobowiązani zostali do przeprowadzania szkoleń na temat udzielania wsparcia uczniom dotkniętym niepełnosprawnością lub przewlekle chorym. Ustawa przewiduje, że świadczenia zdrowotne o charakterze profilaktycznym będą udzielane uczniowi, jeśli nie wyrazi on (bądź jego rodzice – w przypadku uczniów niepełnoletnich) sprzeciwu, natomiast leczenie stomatologiczne wymaga pisemnej zgody rodzica albo pełnoletniego ucznia.
Strefa wolna od chorych dzieci - na pewno nie w publicznym przedszkolu - czytaj tutaj>>
Obowiązek nie dotyczy wszystkich szkół
Ustawa nie dotyczy słuchaczy szkół dla dorosłych, branżowych szkół II stopnia i szkół policealnych. W związku z tym spośród szkół ponadpodstawowych opiekę zdrowotną nad uczniami powinny realizować szkoły dla młodzieży: licea ogólnokształcące, technika, szkoły branżowe I stopnia oraz szkoły specjalne przysposabiające do pracy. Profilaktyczna opieka zdrowotna będzie sprawowana nad uczniami do ukończenia 19. roku życia, a w przypadku uczniów posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego - do ukończenia szkoły ponadpodstawowej.
W LEX znajdziesz wzory dokumentów:
Porozumienie w zakresie udzielenia świadczeń opieki zdrowotnej dla uczniów w dentobusie >
Porozumienie o udostępnieniu gabinetu stomatologicznego >
Zgoda na objęcie ucznia opieką profilaktyczną >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.