Rozporządzenie daje zespołom ekspertów dla poszczególnych dyscyplin uprawnienie do podnoszenia lub obniżania oceny punktowej czasopism - zespoły mogą podnieść punktację o dwa poziomy w stosunku do wyników z pierwszego etapu. Dodatkowo czasopisma nieindeksowane w bazach Scopus i Web of Science mogą uzyskać maksymalnie 70 punktów i to tylko w sytuacji, gdy przeprowadzono ocenę ekspercką.
Wykaz czasopism naukowych bez możliwości większych zmian>>
O zespole nadal nic nie wiadomo
Na konkretne pytanie o to, czy taki zespół powołano, MEiN nie odpowiada. - Przepisy nie przewidują analizowania zmian wartości centylowych czasopism naukowych indeksowanych w bazach Scopus lub Web of Science oraz ujętych w poprzednim wykazie ani zmiany punktacji takich czasopism. Rozwiązanie takie zostało przyjęte ze względu na wielkość wykazu czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych, który obejmuje ponad 34 tys. pozycji, oraz wielkość nakładów potrzebnych do realizacji takiego zadania – projekt pierwszego wykazu zgodnego z zasadami określonymi w rozporządzeniu z dnia 7 listopada 2018 r. został opracowany przez powołany przez ministra zespół doradczy, w skład którego wchodziło 348 naukowców reprezentujących poszczególne dyscypliny naukowe, a prace zespołu trwały kilka miesięcy - wskazano w odpowiedzi.
Czytaj w LEX: Dajnowicz-Piesiecka Diana, Kierznowski Łukasz, Awanse naukowe młodych naukowców (perspektywy i wyzwania) >
- W przekazanej odpowiedzi nie ma szczegółów – zawarto w zasadzie jedynie przepisy prawne, jedynie w ostatnim akapicie powołując się na dużą liczbę wniosków o podwyższenie punktacji - wskazuje dr hab. Grzegorz Krawiec z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. - Generalnie tworzenie wykazu czasopism oraz aktualizacja tego wykazu odbywać się powinny przy udziale Komisji Ewaluacji Nauki. Istotną rolę powinny odgrywać także zespoły doradcze, oceniające wpływ na rozwój nauki czasopism naukowych. Zespoły te powinny być powołane odrębnie dla każdej dyscypliny naukowej. Zespoły takie działają na podstawie art. 341 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce - podkreśla.
Cena promocyjna: 60.3 zł
|Cena regularna: 67 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Opinia zespołu nie musi być uwzględniona, ale skład powinien być jawny
Prof. Krawiec wskazuje, że zespoły to podmioty o charakterze opiniodawczo-doradczym. - Nie mają swojej kompetencji (kompetencję posiada organ, czyli minister). Minister nie jest także związany wydaną przez taki zespół opinią. Organem decydującym jest tu minister, a nie zespół. Prawda jest taka, że jeżeli minister nie uwzględni stanowiska zespołu, to nie jest to naruszenie prawa. Minister ma takie uprawnienie: by nie uwzględnić takiej opinii. Opinia nie jest wiążąca - tłumaczy prof. Krawiec. - Minister ma swobodę w kształtowaniu takiego zespołu, ale jego skład powinien być podany do publicznej wiadomości - tłumaczy.
Czytaj w LEX: Grzebyk Patrycja, Warunki uzyskania stopnia doktora habilitowanego w dyscyplinie nauki prawne >
Tym bardziej, że - jak wskazuje - z formalnego punktu widzenia zespół można powołać w drodze zarządzenia, publikowanego w Dzienniku Urzędowym Ministra Edukacji i Nauki. Zresztą w Dzienniku tym znajdziemy zarządzenia, powołujące inne zespoły na podstawie art. 341 ustawy, np. zarządzenie z dnia 22 lipca 2022 r. w sprawie powołania Zespołu doradczego do spraw opracowania projektu ustawy o Polskiej Akademii Nauk, w skład którego powołano m.in. K. Dobrzenieckiego, T. Barankiewicza, P. Chmielnickiego, B. Przyworę.
Czytaj w LEX: Winczorek Jan, Wykaz czasopism punktowanych MNiSW w dyscyplinie nauki prawne a bibliometria. Wyniki badania empirycznego >
- Ja jednak osobiście i tak negatywnie oceniam działalność wielu zespołów eksperckich – szczególnie w obszarze ewaluacji. Nie są one bezstronne, eksperci związani są z instytucjami, które także podlegają ewaluacji. Tym bardziej, że po ostatniej zmianie w liście czasopism większość środowiska prawniczego jest zadowolona. Wątpliwości budzić może rozkład punktów dla poszczególnych pism - wskazuje prof. Krawiec. - Wolę taką sytuację jak obecnie, niż tę, która miała miejsce za czasów wykazu zgotowanego nam przez ministra Gowina: listy z niewielką liczbą polskich pism wysokopunktowanych. Gdyby ta lista ostała się, wówczas prawnicy toczyliby naprawdę zażarta walkę o publikowanie w tych czasopismach. Obecnie zaś mamy sytuację, w której prawnicy mają gdzie pisać, mają gdzie publikować - wskazuje. Dodaje, że polskie czasopisma wysokopunktowane poddają wpływające do nich artykuły rzetelnej i konkretnej recenzji.
Czytaj w LEX: Wierczyński Grzegorz, Problemy oceny parametrycznej polskich czasopism naukowych z dziedziny nauk prawnych >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.