Zdaniem sędziego, w ustawie dominuje również trudna do ukrycia tendencja do radykalnego zwiększenia władzy ministra sprawiedliwości nad sądami i jego wpływu na konkretne decyzje dotyczące sądów oraz sędziów; zarówno personalne jak i organizacyjne. Jak wskazuje sędzia, sformułowanie, że minister sprawiedliwości coś może, o czymś decyduje, coś nakaże czy zarządzi pojawia się teraz dużo częściej niż w ustawie przed jej zmianą, a kto wie, czy nie więcej razy niż w ustawach o ustroju sądów powszechnych z 1928 r i 1985 roku. – Skoro już wcześniej prawo o ustroju sądów powszechnych wywoływało poważne wątpliwości co do tego, czy władza sądownicza jest rzeczywiście niezależna i odrębna, skoro reprezentant władzy wykonawczej ma tyle możliwości wpływu na nią, to co powiemy teraz? – pyta Jacek Gudowski. Wiecej>>
Sędzia Gudowski: nowa ustawa zwiększa wpływ ministra na sądy
Misja generalnej zmiany kadrowej, dokonywanej nie tylko przez wymianę sędziów ich zwolnienia ze służby albo przeniesienia na inne miejsca służbowe lub stanowiska ale także przez osłabienie ich morale, to główny cel najnowszej nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych - uważa sędzia SN Jacek Gudowski.