W opublikowanym w czwartek raporcie "Made in Poland" zostały przedstawione najważniejsze z punktu widzenia inwestora zagranicznego czynniki, które wpływają na wybór lokalizacji inwestycji. Wśród zalet inwestycyjnych należy przede wszystkim wymienić niskie koszty pracy, które należą do najniższych w Europie.

Zdaniem Karoliny Szyndler z firmy rekrutacyjnej HAYS Poland, polski rynek z perspektywy inwestorów wygląda bardzo zachęcająco: koszty pracy są dwukrotnie niższe niż w innych regionach, należą do najniższych w Europie, a jednocześnie w Polsce rosną wolniej niż w Rumunii i Bułgarii.

Wysokie kwalifikacje, coraz więcej uczniów i studentów wybiera wykształcenie techniczne, dodatkowo ważnym czynnikiem jest znajomość języka obcego. Karolina Szyndler wskazała, że coraz więcej studentów i uczniów decyduje się na kształcenie techniczne, co sprzyja potrzebom inwestorów. Dodatkowo - oprócz kompetencji i wiedzy - polscy pracownicy znają co najmniej jeden język obcy: angielski, niemiecki albo francuski - mówiła.

Niskie koszty pracy i wysokie kwalifikacje dają efekty
Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman wskazał, że dziś 1,75 mln Polaków pracuje w polskich firmach z kapitałem zagranicznym. Wartość polskiej produkcji przemysłowej od 1990 roku wzrosła czterokrotnie, a eksport 10-krotnie - podkreślił. Dlatego tak ważne - jego zdaniem - są inwestycje zagraniczne.

Dowiedz się więcej z książki
Prawo administracyjne materialne. Orzecznictwo aplikanta
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł




Polska - wskazał Paweł Tynel z EY - zajmuje dziś pierwsze miejsce pod względem atrakcyjności inwestycyjnej w Europie Środkowej, a także trzecią pozycję na całym kontynencie pod względem liczby miejsc pracy stworzonych dzięki bezpośrednim inwestycjom zagranicznym.

Iwona Chojnowska-Haponik z PAIiIZ przypomniała, że najwięcej w Polsce inwestują Amerykanie, Niemcy i Koreańczycy. Do Polski wracają też firmy japońskie - zauważyła.

Zwróciła też uwagę, że inwestycje koncentrują się w kilku regionach. Do liderów należy tzw. "pas południowy" - województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie, a także Mazowsze. Na mapie inwestycyjnej są też jednak "białe plamy", szczególnie na północy i wschodzie kraju - tam trafia według Chojnowskiej-Haponik część projektów usługowych, ale brakuje przemysłu.

Poprzedni raport "Made in Poland" opublikowano w 2012 roku. (PAP/dl)