Koszty programu „doktorat wdrożeniowy" w pierwszym roku wyniosą 20,7 mln zł – przy założeniu, iż liczba doktorantów wyniesie do 500 osób rocznie, a stypendium doktoranckie będzie równe minimalnemu wynagrodzeniu asystenta, które wynosi 2450 zł miesięcznie.
Temat doktoratu zgłosi sam zainteresowany lub firma, w której pracuje. Pomysłem na zacieśnienie związku biznesu z nauką jest też program "telefon do badacza". Ministerstwo nauki będzie informować przedsiębiorców, która uczelnia prowadzi badania dotyczące interesujących ich kwestii.
Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 9 września 2016 r.