Wprowadzenie
1 stycznia 2016 r. weszła w życie ustawa z dnia 9 października 2015 r. o związkach metropolitalnych. Zaryzykuję tezę i stwierdzę, że wskazana ustawa była długo oczekiwaną. W ciągu ostatnich kilkunastu lat pojawiło się co najmniej kilka projektów ustaw regulujących organizację i funkcjonowanie podmiotów pełniących funkcje metropolitalne (nazywanych różnie: „związkiem metropolitalnym”, „powiatem metropolitalnym”, „zespołem współpracy terytorialnej”, „obszarem metropolitalnym”). Dyskusji publicznej towarzyszyły liczne kontrowersje i spory. W końcu jeden z tych projektów stał się prawem powszechnie obowiązującym.
Ustawa o związkach metropolitalnych nie jest wolna od wad i mankamentów (a czy w ogóle istnieje taka ustawa?), ale co ważne – jest, obowiązuje i umożliwia formalizację i instytucjonalizację procesu metropolitalnotwórczego, który przecież od lat postępuje ze znaczną dynamiką. Umożliwia ona wyznaczanie obszarów metropolitalnych i tworzenie, w ich granicach, nowych podmiotów prawa administracyjnego wyposażonych w osobowość prawną w rozumieniu prawa cywilnego – związków metropolitalnych (szczególnych zrzeszeń gmin i powiatów).
Niestety, sprawa związków metropolitalnych stała się sprawą ideologiczną (choć w rzeczywistości jest sprawą wyjątkowo praktyczną i znaczącą dla życia mieszkańców), co spowodowało zablokowanie jej realizacji. Na początku docierały informacje stanowiące, iż administracja rządowa nie opracuje i nie wyda rozporządzeń do ustawy, bez których jej zastosowanie nie będzie możliwe. Zaś później – tj. w lutym/marcu br. – okazało się, że trwają prace nad nową ustawą, ale umożliwiającą utworzenie związku metropolitalnego jedynie na obszarze województwa śląskiego.
Suma summarum na dzień dzisiejszy obowiązuje ustawa z dnia 9 października 2015 r., której stosować się nie da (choć są samorządy lokalne zainteresowane wykorzystaniem tej formy współdziałania), zaś trwają prace nad nową regulacją.
Forma interwencji ustawodawcy
Administracja rządowa, a dokładniej rzecz ujmując – Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, opracowała projekt ustawy o związku metropolitalnym dla województwa śląskiego. Co istotne, projekt tej ustawy jest w dużym stopniu kalką ustawy o związkach metropolitalnych. Nawiązuje do niej zarówno struktura redakcyjna ustawy, konstrukcja związku metropolitalnego, a także jego zakres działania. Co dziwi tym bardziej, gdyż w oficjalnych komunikatach MSWiA krytykowano obowiązującą regulację.
Najprawdopodobniej ustawa o związku metropolitalnym dla województwa śląskiego uchyli ustawę obowiązującą. Choć analiza materiału udostępnianego przez MSWiA prowadzi do wniosku, że nowa ustawa może być po prostu nowelizacją ustawy o związkach metropolitalnych. W związku z tym – w sensie formalnym – w dalszym ciągu będzie obowiązywała ta sama ustawa (tj. ustawa z dnia 9 października 2015 r.), ale będzie miała odmienny zakres zastosowania (tylko województwo śląskie) i miejscami inną treść.
Konstrukcja i zakres działania związku metropolitalnego dla województwa śląskiego
Projekt ustawy zakłada utrzymanie dotychczasowej konstrukcji prawnej związku metropolitalnego. Innymi słowy, związek metropolitalny w województwie śląskim będzie w dalszym ciągu zrzeszeniem jednostek samorządu lokalnego (gmin i powiatów) znajdujących się w granicach obszaru metropolitalnego. Dziwi fakt, że ustawodawca tworzy ustawę, która przewiduje jedynie możliwość powołania związku metropolitalnego. Wydawać by się mogło, że skoro ustawodawca ograniczył zakres interwencji jedynie do terenu województwa śląskiego, to związek metropolitalny po prostu w drodze ustawy utworzy.
Najprawdopodobniej zakres działania związku metropolitalnego będzie taki sam jak dotychczas. Zadania własne związku obejmą więc przede wszystkim: planowanie przestrzenne, politykę rozwoju, organizację transportu zbiorowego. Ponadto związki metropolitalne będą mogły wykonywać także inne zadania publiczne, zlecone przez organy administracji rządowej lub powierzone przez organy jednostek samorządu terytorialnego w drodze porozumienia.
Podsumowanie
Jakie będą losy polskich związków metropolitalnych? Czas pokaże. Okaże się jak jest krajowa polityka metropolitalna po tym, jak tylko nowy projekt ustawy wejdzie w życie. W całej tej sprawie budzi sprzeciw fakt procedowania sprawy i ograniczanie dyskursu publicznego do enigmatycznych komunikatów. Proces tworzenia prawa powinien być otwarty, dostępny, transparentny. Skrytykować należy praktykę tworzenia projektów ustaw w zaciszu gabinetów i przekazywanie opinii publicznego gotowych dokumentów. Społeczeństwo powinno móc uczestniczyć w procesie legislacyjnym od początku do końca, a w szczególności w sprawie tak ważnej jak ta.