Jeden z mieszkańców gminy wniósł skargę na 113 uchwał rady powiatu dotyczących udzielenia pomocy finansowej gminie w zakresie pomocy społecznej z przeznaczeniem na realizację zadania związanego z dostarczaniem żywności dla rodzin i osób zagrożonych wykluczeniem społecznym.

Rozpatrując skargę WSA zarządził rozdzielenie skargi na poszczególne uchwały i każdą z tych skarg zarejestrował pod inną, odrębną sygnaturą.
W zażaleniu mieszkaniec domagał się uchylenia zarządzenia o rozdzieleniu skargi. W uzasadnieniu stwierdził, że rozdzielenie skargi jest sprzeczne z ekonomiką procesową oraz jest nieuzasadnione, a koszty, które musi ponieść w związku z rozdzieleniem skargi zmierzają do pozbawienia go prawa do sądu.

NSA zwrócił uwagę, iż z art. 194 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t. j. Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.) na zarządzenie wydane w przedmiocie rozdzielenia skarg nie przewidziano w ustawie możliwości wniesienia zażalenia. Zatem nie może ono być w tym trybie kwestionowane, a złożone zażalenie musi podlegać odrzuceniu.

NSA podkreślił, że mieszkaniec w jednym piśmie zaskarżył 113 uchwał rady powiatu. Zgodnie zaś z art. 57 § 3 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, jeżeli w jednym piśmie zaskarżono więcej niż jeden akt lub czynność albo bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania, przewodniczący zarządza rozdzielenie tych skarg.

Przewodniczący jest zatem zobligowany do zastosowania wskazanej normy prawnej. Oznacza to, że każdorazowo gdy strona w jednym piśmie zaskarży kilka aktów to sąd – do którego złożona została taka skarga – zobowiązany jest rozdzielić skargi, nadać każdej ze skarg nową, odrębną sygnaturę, po czym orzekać w każdej z tych spraw indywidualnie – uznał NSA.


Na podstawie:
Postanowienie NSA z 12 września 2013 r., sygn. akt II GZ 425/13