Kobieta osiągnęła ustawowy wiek emerytalny i zamierza przejść na emeryturę. Pełni ona funkcję skarbnika. Planuje złożyć za uprzednim 3 miesięcznym okresem wypowiedzenie. Rada Gminy musi odwołać pracownicę. Wójt zapowiedział, że do tego nie dopuści.
Jak należy postąpić w tej sytuacji?
Czy pracownica jest chroniona przez prawo?
Pracownicy zależy na odprawie oraz terminowym wydaniu zaświadczenia Rp-7?
Odpowiedź
Wypowiedzenie złożone przez skarbnika jest skuteczne i doprowadzi do rozwiązania stosunku pracy z upływem okresu wypowiedzenia. Ewentualny akt odwołania pracownicy ze stanowiska skarbnika (w następstwie dokonanego przez nią wypowiedzenia) będzie miał – w świetle uzasadnienia do wyroku SN z dnia 22 grudnia 1976 r.I PRN 121/76, OSNC 1977, nr 8, poz. 140; charakter czynności porządkowej. Ponieważ rozwiązanie stosunku pracy nastąpi w związku z przejściem przez pracownicę na emeryturę – pracodawca z dniem rozwiązania stosunku pracy powinien wypłacić odprawę emerytalną.
Uzasadnienie
Tryb odwołania skarbnika gminy reguluje art. 18 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 594 z późn. zm.) - dalej u.s.g., zgodnie z którym do właściwości rady gminy należy powoływanie i odwoływanie skarbnika gminy, który jest głównym księgowym budżetu - na wniosek wójta. Z treści przepisu wynika zatem, że wniosek wójta jest elementem trybu odwołania skarbnika. Przepisy nie przewidują w tym zakresie żadnych odrębności nawet w sytuacji, gdy odwołanie jest dokonywane z inicjatywy skarbnika. Zgodnie z wyrokiem NSA z dnia 16 czerwca 2010 r., II OSK 825/10, LEX nr 590323; uchwała rady gminy o odwołaniu sekretarza gminy ze stanowiska jest jednocześnie aktem rozwiązującym stosunek pracy z powołania. Tę zasadę należy obecnie odnieść do skarbnika rady gminy (sekretarz gminy na mocy ustawy o pracownikach samorządowych 2008 r. jest zatrudniany na podstawie umowy o pracę).
W doktrynie prawa pracy dopuszcza się również rozwiązanie stosunku pracy nawiązanego na podstawie powołania w trybie porozumienia stron. Potwierdza to wyrok SA w Poznaniu III AUa 448/09 z 23 lipca 2009 r. OSA 2011, nr 9, poz. 65-80; zgodnie z którym dopuszczalna jest możliwość rozwiązania stosunku pracy z powołania na skutek porozumienia stron tegoż stosunku, jednak porozumienie powinno być zawarte pomiędzy pracownikiem a organem nadzorczym, który go powołał, co w praktyce sprowadza się do odwołania pracownika na jego wniosek - art. 70 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) – dalej k.p. W przypadku gdy pracownikowi zależy na konkretnej dacie rozwiązania stosunku pracy, może on zatem wystąpić z ofertą rozwiązania stosunku pracy na mocy porozumienia stron w konkretnym, wskazanym przez siebie terminie. W takim przypadku rozwiązanie stosunku pracy następuje w dacie wskazanej w porozumieniu stron, ewentualne zaś późniejsze odwołanie wnioskodawcy stanowi w takiej sytuacji jedynie czynność organizacyjno – porządkową, nie wywołującą żadnych skutków w zakresie rozwiązania stosunku pracy (por. uzasadnienie do wyroku SN z dnia 22 grudnia 1976 r. I PRN 121/76, OSNCP 1977, nr 8, poz. 140).
W omawianej sprawie najistotniejszą kwestią jest jednak możliwość (i skuteczność) złożenia przez pracownika zatrudnionego na podstawie powołania oświadczenia woli o wypowiedzeniu tego stosunku pracy. W judykaturze nie ma niestety orzeczeń, które by się do tej kwestii bezpośrednio odnosiły. Pogląd o istnieniu takiej możliwości prezentowany jest natomiast w literaturze przedmiotu. Jak twierdzi W. Cajsel " odwołanie ze stanowiska nie jest jedynym sposobem rozwiązania stosunku pracy nawiązanego na podstawie powołania. Pracownik powołany może spowodować rozwiązanie stosunku pracy przez złożenie oświadczenia woli o wypowiedzeniu.
Stosunek pracy rozwiązuje się wtedy z upływem okresu wypowiedzenia" (W. Cajsel, Rozwiązanie stosunku pracy przez pracownika powołanego, Służba Pracownicza 2012, nr 9, s. 19). W dalszym toku wywodu powoływany autor stwierdza: "jeżeli pracownik jako pierwszy wypowiada swój stosunek pracy z powołania, a następnie pracodawca – aby móc powołać kolejnego pracownika na to samo stanowisko pracy – formalnie odwołuje pracownika z zajmowanego przez niego dotychczas stanowiska, nie można zasadnie twierdzić, że dopiero oświadczenie pracodawcy niesie ze sobą skutek finalnego rozwiązania stosunku pracy z powołania. Wówczas bowiem pozbawilibyśmy pracownika swobody w procesie kreacji stosunku pracy. Priorytet (...) ma w tej sytuacji pracownik składający rezygnację z zajmowanego stanowiska oraz jednocześnie rozwiązujący za wypowiedzeniem stosunek pracy na mocy swojego wyraźnego oświadczenia woli".
Za przyjęciem powyższego stanowiska przemawiają ważkie argumenty, z zasadą dobrowolności stosunku pracy na czele. Do argumentów przytoczonych przez powołanego autora można dodać, iż podstawową funkcją odwołania jest ułatwienie rozwiązania stosunku pracy przez pracodawcę, który został zwolniony z szeregu obowiązków ze sfery ochrony trwałości stosunku pracy. Nie jest natomiast jego celem utrudnienie rozwiązania stosunku pracy pracownikowi i narzucenie mu konieczności kontynuowania stosunku pracy wbrew jego woli. Taki rezultat miałoby natomiast przyjęcie tezy, że odwołanie jest jedynym dopuszczalnym sposobem rozwiązania stosunku pracy z powołania – pracownik nie mógłby wówczas spowodować rozwiązania stosunku pracy własnym oświadczeniem woli i byłby w tym zakresie uzależniony od dobrej woli pracodawcy.
Reasumując, w świetle powyższych rozważań, w omawianej sytuacji należy uznać, że wypowiedzenie złożone przez pracownicę jest skuteczne i doprowadzi do rozwiązania stosunku pracy z upływem okresu wypowiedzenia. Ewentualny akt odwołania pracownicy ze stanowiska skarbnika (w następstwie dokonanego przez nią wypowiedzenia) będzie miał – w świetle uzasadnienia do wyroku z dnia 22 grudnia 1976 r., I PRN 121/76, OSNC 1977, nr 8, poz. 140; charakter czynności porządkowej. Ponieważ rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło w związku z przejściem przez pracownicę na emeryturę – pracodawca z dniem rozwiązania stosunku pracy powinien wypłacić odprawę emerytalną.
Pytanie pochodzi z programu Serwis Prawa Pacy i Ubezpieczeń Społecznych.