Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.



Burmistrz miasta zgłosił starostwu powiatowemu zamiar przebudowy zatoki postojowej przy drodze wewnętrznej w gminie.


Do zgłoszenia budowlanego burmistrza wniół sprzeciw starosta.

Zdaniem organu, istniejąca zatoka mieściła około 23 miejsc postojowych, zaś projektowana miała mieścić około 43 takich miejsc. Zatem zgłoszone zamierzenie budowlane było w istocie rozbudową zatoki postojowej. Taka natomiast inwestycja nie mieści się w katalogu robót budowlanych wymagających zgłoszenia, zatem wymaga uzyskania pozwolenia na budowę – wyjaśnił starosta.

Wojewoda utrzymał w mocy sprzeciw starosty.

W odpowiedzi burmistrz zaskarżył decyzję do sądu administracyjnego.

WSA zwrócił uwagę, iż w ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2013 r., poz. 1409 z późn. zm.), w definicji "przebudowy" w końcowej części zawarto stwierdzenie, iż w przypadku dróg są dopuszczalne zmiany charakterystycznych parametrów w zakresie niewymagającym zmiany granic pasa drogowego.

Skoro roboty budowlane nie miały spowodować zmiany pasa drogowego to kwalifikowały się do przebudowy a nie rozbudowy, mimo widocznego zwiększenia rozmiaru zatoki, ale w ramach pasa drogowego nie na zewnątrz.

Zatem inwestycja wymagała jedynie zgłoszenia budowlanego, a nie pozwolenia budowlanego jak błędnie uznały organy – wyjaśnił WSA.


Na podstawie:
Wyrok WSA w Białymstoku z 28 października 2014 r., sygn. akt II SA/Bk 708/14, nieprawomocny

Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.