Burmistrz miasta zwrócił się do wojewody, jako organu nadzoru, o stwierdzenie nieważności zarządzenia burmistrza wcześniejszej kadencji.
Uznał, iż zarządzenie zostało wydane z naruszeniem prawa, gdyż powołanie na stanowisko dyrektora miejskiego centrum kultury nie zostało poprzedzone konkursem.
W odpowiedzi wojewoda powiadomił burmistrza, że sprawa dotycząca powołania na stanowisko dyrektora instytucji kulturalnej nie stanowi aktu administracyjnego podlegającego kontroli administracyjnej, lecz jest czynnością z zakresu prawa pracy, a spory z niego wynikające rozpoznają sądy pracy.
Burmistrz uznał, że taka odpowiedź nie stanowiła rozstrzygnięcia nadzorczego, o które wnioskował.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>
W związku z tym burmistrz wniósł skargę do sądu administracyjnego na bezczynność wojewody.
WSA uznał, iż skarga nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd przypomniał, iż ewentualne postępowanie nadzorcze prowadzone jest przez wojewodę z urzędu.
Przepisy nie przewidują możliwości skutecznego – z prawnego punktu widzenia, zgłoszenia przez jakikolwiek podmiot żądania podjęcia stosownych czynności nadzorczych.
Pisma podmiotów zainteresowanych w podjęciu przez wojewodę określonych działań nie mogą być uznawane za wniosek zobowiązujący organ nadzoru do podjęcia żądanej aktywności.
Mogą najwyżej stanowić źródło informacji dla tego organu do podjęcia czynności z urzędu, jeżeli dodatkowo dotyczyć będą aktu podlegającego jego kognicji – wyjaśnił sąd.
Na podstawie:
Postanowienie WSA w Rzeszowie z 10 maja 2016 r., sygn. akt II SAB/Rz 33/16, nieprawomocne