Jeden z mieszkańców zwrócił się do wójta gminy o udostępnienie danych obejmujących imienne listy wszystkich mieszkańców gminy biorących udział w konsultacjach dotyczących wprowadzenia dodatkowych nazw miejscowości w języku kaszubskim.
Wnioskodawca wywodził swoje uprawnienie do dostępu do informacji publicznej obejmującej chronione prawem dane osobowe z celów realizowanych dla dobra publicznego, w tym prawa do kontroli społecznej.
Wójt odmówił udostępnienia informacji ze względu na ochronę danych osobowych mieszkańców gminy.
WSA przyznał rację organowi.
W ocenie sądu udostępnienie imion, nazwisk, miejsc zamieszkania i podpisów uczestników konsultacji gminnych nie było niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego.
Sąd przypomniał, iż na gruncie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2014 r., poz. 1182) prywatność osób fizycznych biorących udział w konsultacjach gminnych powinna zostać zachowana.
Kontrola prawidłowości przeprowadzenia takich konsultacji gminnych oraz ważności ich wyniku może bowiem odbyć się bez konieczności dysponowania danymi osobowymi uczestników konsultacji. Istotne dla ważności konsultacji jest bowiem liczba uprawnionych do udziału oraz ilość uczestników opowiadających się za dodatkowymi nazwami miejscowości w języku kaszubskim.
Dla zweryfikowania prawidłowości konsultacji istotnym zatem jest wyłącznie ogólna liczba mieszkańców uczestniczących w konsultacjach oraz liczba osób głosujących "na tak", czyli opowiadająca się za wprowadzeniem dodatkowego nazewnictwa w języku kaszubskim, a nie ich liczba z imiennym wyszczególnieniem i wskazaniem adresu.
Nie bez znaczenia pozostaje w rozpoznawanej sprawie jej tło regionalne. Sprawa ta ma wydźwięk społeczny, gdyż opowiadając się za bądź przeciw wprowadzeniu tych nazw uczestnicy dają wyraz swojej tożsamości i przynależności kulturowej, która podlega ochronie ustawowej.
Ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym stoi bowiem na straży realizacji zasady równego traktowania osób bez względu na pochodzenie.
Okoliczności te przesądzają o wysokim stopniu sensytywności danych osobowych i zamieszkania uczestników konsultacji, co uzasadnia ochronę ich prywatności bez szkody dla transparentności działań gminy – uznał sąd.
Na podstawie:
Wyrok WSA w Gdańsku z 20 stycznia 2016 r., sygn. akt II SA/Gd 644/15, nieprawomocny