W komunikacie na stronie internetowej Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego wojewoda Dariusz Drelich, stwierdzając nieważność uchwały krajobrazowej w zakresie "reklam wyborczych" wyjaśnił, że ten zapis uchwały "narusza przepisy Kodeksu Wyborczego".
 
"Rada Miasta Gdańska nie może regulować kwestii materiałów wyborczych i być w sprzeczności z regulacjami zawartymi w innym akcie prawnym wyższego rzędu - Kodeksie Wyborczym" - głosi stanowisko wojewody.
 
W przypadku odległości reklam od skrzyżowań, przejazdów kolejowych, mostów, wiaduktów, estakad oraz tuneli wojewoda pomorski uznał zaś, że zapisy w uchwale krajobrazowej regulujące to zagadnienie "naruszają przepisy ustawy o drogach publicznych". "Zatem Rada Miasta Gdańska nie posiadała kompetencji do regulowania tego, co zostało uregulowane już w ustawie o drogach publicznych" - uzasadnił.
 
Trzeci zakres uchwały krajobrazowej unieważniony przez wojewodę pomorskiego dotyczy zapisów o utrzymywaniu i konserwacji urządzeń reklamowych.

Szukasz więcej informacji dotyczących samorządu?
Poznaj LEX Administracja >>
Zdobądź wiedzę, dzięki której Twoja praca stanie się łatwiejsza
 
Pod koniec ubiegłego tygodnia w formie postępowania nadzorczego Drelich zgłosił Radzie Miasta Gdańska kilka uwag do uchwały krajobrazowej. Jednocześnie kilka dni wcześniej wojewoda opublikował uchwałę krajobrazową RMG, która wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Jak tłumaczyła tydzień temu rzecznik prasowy wojewody pomorskiego Małgorzata Sworobowicz, publikacja uchwały jest jednak sprawą niezależną od postępowania nadzorczego. Samorząd udzielił wojewodzie wyjaśnień dotyczących jego uwag. Po ich analizie Drelich zdecydował się unieważnić w piątek uchwałę krajobrazową w zakresie trzech rozwiązań.
 
"Cieszę się, że wojewoda przyjął część naszej argumentacji i nie zdecydował się jednak zablokować tej uchwały w całości. Jednak wejdzie ona w życie. Natomiast bardzo martwi to, że część jej zapisów została uchylona. Szczególnie bardzo żałuję, że wojewoda zablokował zmiany dotyczące funkcjonowania reklam wyborczych. Zmian w tym zakresie, takich jak zakazu wieszania plakatów na słupach oświetleniowych i energetycznych, które zawierała uchwała krajobrazowa, oczekiwało bowiem wielu mieszkańców miasta" - powiedział PAP przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska, Piotr Borawski.
 
Dodał, że w przyszłym tygodniu przedstawiciele władz Gdańska zapoznają się z uzasadnieniem postanowienia wojewody i zdecydują o ewentualnym złożeniu skargi na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
 
Prace nad uchwałą krajobrazową w Gdańsku trwały od września 2015 r. W lutym uchwałę poparło 22 radnych, jeden był przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu. W Radzie Miasta Gdańska zasiada 22 radnych PO i 12 radnych PiS. Okres dostosowawczy do nowych przepisów wyniesie 24 miesiące.
 
Uchwały krajobrazowe (nazywane też reklamowymi) pozwalają samorządom chronić lokalny krajobraz. Wprowadziła je tzw. ustawa krajobrazowa autorstwa rządu PO-PSL, która weszła w życie w 2015 r.
 
Gdańska uchwała krajobrazowa zakłada m.in., że duże reklamy na budynkach zostaną ograniczone do tzw. ślepych ścian (bez okien), w formie tablic, siatek reklamowych lub murali. Dopuszczone będzie współfinansowanie remontu budynku poprzez umieszczenie reklamy na rusztowaniu przez 12 miesięcy co pięć lat. Na obszarze objętym ochroną konserwatorską reklama taka będzie musiała jednak odwzorowywać elewację.