Starosta powinien wyłączyć się z postępowania ws. usunięcia drzewa z nieruchomości, której jest użytkownikiem wieczystym

Jaki organ powinien udzielić zezwolenia na usunięcie drzew z nieruchomości będącej we własności gminy i użytkowaniu wieczystym starosty, jeżeli z wnioskiem wystąpiło stowarzyszenie mające ze starostą umowę użyczenia?

Pytanie pochodzi z programu Prawo Ochrony Środowiska.

Właścicielem nieruchomości jest gmina miejska, użytkownikiem wieczystym - starosta. Z wnioskiem o usunięcie drzew wystąpiło stowarzyszenie mające zawartą umowę użyczenia ze starostą.

Kto w danej sytuacji powinien udzielić zezwolenia na usunięcie drzew?

Odpowiedź:

W analizowanej sytuacji starosta powinien wyłączyć się z postępowania i przekazać sprawę do samorządowego kolegium odwoławczego w celu rozpoznania sprawy przez ten organ lub wyznaczenia innego równorzędnego organu do jej rozpoznania, bowiem przyjęcie, że organem właściwym mógłby być starosta (wnioskodawcą byłoby stowarzyszenie - użytkownik) nie byłoby zasadne, gdyż we wniosku o wydanie zezwolenia na usunięcie drzew musiałby się podpisać użytkownik wieczysty – Skarb Państwa, którego reprezentantem jest starosta. Oznaczałoby to, że starosta wydawałby decyzję "sam dla siebie".

Uzasadnienie:

Starosta wydaje zezwolenia na usuwanie drzew lub krzewów wyłącznie w przypadku, gdy nieruchomość stanowi własność gminy, zgodnie z art. 90 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 627) - dalej u.o.p. Fakt przekazania nieruchomości w użytkowanie wieczyste nie zmienia statusu własnościowego gruntu, co oznacza, że właścicielem jest gmina. Jednakże w opisanej sytuacji użytkownikiem wieczystym jest Skarb Państwa, którego reprezentantem jest starosta.

Gdyby wydał on stowarzyszeniu zezwolenie na usunięcie drzew, można byłoby zarzucić mu, ze rozpoznał własną sprawę, dlatego powinien wyłączyć się z postępowania, zwracając się do SKO o rozstrzygnięcie sprawy lub wyznaczenie innego równorzędnego organu do jej rozpoznania. W świetle orzecznictwa sądów administracyjnych, np. wyroku NSA z dnia 5 czerwca 2007 r., II OSK 879/06, LEX nr 345956, wyroku WSA w Warszawie z 20 czerwca 2006 r., VII SA/Wa 276/06, LEX nr 214075, wystarczy samo uprawdopodobnienie istnienia okoliczności, które mogą wywoływać wątpliwości co do bezstronności pracownika piastującego funkcję organu, aby wyłączyć ten organ z postępowania. Ponadto, niedopuszczalne jest, aby organ był jednocześnie organem wydającym decyzję i podmiotem bezpośrednio zainteresowanym wycinką.

Wyłączenie organu nie oznacza, że przestaje on być właściwy do załatwiania spraw należących do jego kompetencji, ale że nie może załatwić określonej, konkretnie oznaczonej sprawy, przy czym wyłączenie to może mieć miejsce w całym lub konkretnym stadium postępowania.

Pytanie pochodzi z programu Prawo Ochrony Środowiska.