Prace w Senacie rozpoczęły się z inicjatywy Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. – W listopadzie komisja zajęła się rozpatrzeniem petycji P10-58/21 wniesionej przez Stowarzyszenie Polski Instytut Praw Głuchych. Senatorowie zgodnie uznali, że konieczna jest nowelizacja ustawy z 19 sierpnia 2011 r. o języku migowym i innych środkach komunikowania się. Obecnie nad jej założeniami pracuje biuro legislacyjne – informuje nas sekretariat Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.

Ustawa dotyczy osób doświadczających trwale lub okresowo trudności w komunikowaniu się tzw. uprawnionych, członków ich rodzin oraz osób mających stały lub bezpośredni kontakt z osobami uprawnionymi. Ustawa określa zasady: korzystania przez osoby uprawnione z pomocy osoby przybranej w kontaktach z organami administracji publicznej, podmiotami leczniczymi, Policją, Państwową Strażą Pożarną i strażami gminnymi. Uściśla zasady obsługi osób uprawnionych, dofinansowanie kosztów ich kształcenia oraz członków ich rodzin oraz monitorowania rozwiązań wspierających komunikowanie się.

 

 

Tłumacz PJM we wszystkich instytucjach finansowanych ze środków publicznych

Zgodnie z ustawą, organ administracji publicznej zapewnia dostęp do świadczenia usług tłumacza:

  • polskiego języka migowego (PJM),
  • systemu językowo-migowego (SJM) i
  • sposobu komunikowania się osób głuchoniewidomych (SKOGN).

Komunikacja może odbywać się także z samym pracownikiem administracji publicznej, gdy ten posługuje się którymś z wymienionych sposobów. To świadczenie jest bezpłatne dla osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności. Osoba głucha lub głuchoniewidoma może wnioskować o zapewnienie jej tłumacza, a urząd ma obowiązek zrobić to w ciągu 3 dni roboczych od złożenia wniosku.

Czytaj także: Powstaje migowy słownik prawniczy>>

W opinii Stowarzyszenia Polski Instytut Praw Głuchych osoby głuche powinny mieć możliwość korzystania z tłumacza polskiego języka migowego we wszystkich instytucjach publicznych finansowanych ze środków publicznych, także w jednostkach oświaty.

- W świetle kierowanych do mnie wniosków, powtarzającą się praktyką jest, że osoby głuche nie mogą skorzystać z usług tłumacza w licznych kontaktach ‒ najczęściej z lekarzem pierwszego kontaktu, pracownikiem socjalnym, nauczycielem ich dziecka, psychologiem lub psychiatrą – podkreśla Rzecznik Praw Obywatelskich.

Stowarzyszenie postuluje, że SJM i SKOGN nie powinny być nazwane w ustawie podstawowymi środkami komunikowania się osób uprawnionych, ale jednymi ze sposobów komunikowania się. Środki wspierające komunikowanie się powinny być rozszerzone w ustawie m.in. o dostępna aplikacje mobilne, formy pisemne w komunikacji bezpośredniej, stacjonarne i przenośne urządzenia wspomagające słyszenie. Za niewykonywanie przepisów ustawy urzędy powinny ponosić kary.

Przeczytaj także: Programy telewizyjne jeszcze mniej dostępne dla osób głuchych>>

 

Cena promocyjna: 95.19 zł

|

Cena regularna: 119 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 107.1 zł


 

Brak zrozumienia głuchoty źródłem dyskryminacji

Rzecznik praw obywatelskich prof. Marcin Wiącek zwraca uwagę, że to niezrozumienie istoty głuchoty przez osoby słyszące stanowi źródło dyskryminacji osób głuchych w życiu codziennym, również tej, która wynika ze stanowionego prawa. - Słyszący na ogół uważają, że każda osoba głucha „jedynie” nie słyszy i nie porozumiewa się w sposób foniczny. Powszechnie zaś przyjmują, że każdy zna język polski w piśmie i potrafi się nim sprawnie posługiwać. Tymczasem język polski jest dla wielu osób głuchych językiem obcym, którego się nauczyli, zaś ich pierwszym językiem jest polski język migowy. Nawet jeśli głusi biegle porozumiewają się w języku polskim, mogą mieć kłopoty w komunikacji, gdy znajdą się w szczególnych sytuacjach – przypomina RPO. PJM to naturalny język osób głuchych z własną gramatyką wizualno-przestrzenną odrębną od języka polskiego. W opinii RPO konieczne jest:

  • stworzenie zawodu tłumacza przysięgłego polskiego języka migowego i ustanowienie wiążących standardów tłumaczenia
  • redefinicja SJM i SKOGN i uznanie ich za jedną z możliwych form komunikacji
  • rezygnacja z wymogu posiadania przez osobę głuchą lub głuchoniewidomą orzeczenia o niepełnosprawności, które warunkuje dostęp do usług wspierających
  • poszerzenie zakresu podmiotów zobowiązanych do udostępnienia usług tłumaczeniowych dla osób głuchych i głuchoniewidomych tak, aby obowiązek ten dotyczył wszystkich podmiotów finansowanych bądź współfinansowanych ze środków publicznych
  • wprowadzenia przepisów, które obligowałyby szkoły, w których uczą się głuche dzieci i młodzież do zatrudniania nauczycieli, którzy znają PJM na odpowiednio wysokim poziomie do prowadzenia zajęć dydaktycznych z tymi uczniami.

- Chciałbym podkreślić, że podzielam stanowisko w zakresie potrzeby wprowadzenia zmian odnoszących się do zapewnienia osobom głuchym korzystania z wybranego sposobu komunikowania we wszystkich instytucjach publicznych finansowanych ze środków publicznych – pisze RPO.

- Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji wystąpiła w sprawie nowelizacji ustawy o języku migowym do pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych wiceministra Pawła Wdówika. Być może już w lutym odbędzie się posiedzenie komisji w tej sprawie, na razie czekamy na odpowiedź z resortu rodziny – informuje Prawo.pl sekretariat komisji.