"Jesteśmy zadowoleni z efektu końcowego. E-przewodnik to miała być subiektywna propozycja zwiedzania miasta nie tylko dla turystów, ale również dla poznaniaków. Pokazaliśmy w niej nowe, mniej popularne ścieżki, ale również znane miejsca. Obecnie turyści, zwiedzając Poznań korzystają z klasycznych przewodników. Chcieliśmy zaproponować im alternatywę" - powiedziała w rozmowie z Joanna Nowaczyk z biura promocji Urzędu Miasta Poznania.
Urząd Miasta zaprosił do współpracy autorów pięciu polskich blogów. Latem blogerzy odwiedzili Poznań i przygotowali swoje propozycje poznańskich atrakcji. "Wybrane przez blogerów miejsca zaznaczyliśmy na mapie z krótką notką napisaną przez autorów. Język, którym oni piszą, jest atrakcyjny dla czytelników. Wśród nich znajdują się miejsca znane, takie jak Stary Rynek i Stary Browar, ale też te, które odkrywamy na nowo, czyli Kino Rialto i Park Sołacki" - powiedziała Nowaczyk.
Publikacja jest dostępna w Internecie na stronie poznan.travel. Jego pomysłodawcy nie planują wydania go w formie papierowej, ale nie wykluczają stworzenia aplikacji mobilnej na telefony komórkowe.
Latem poza pięcioma polskim blogerami Poznań odwiedziło dwóch blogerów z zagranicy, którzy przygotowali na swoich blogach relację ze zwiedzania miasta. Swoje wpisy opublikował Niemiec i Amerykanka, a w listopadzie do Poznania przylecą autorzy innego bloga – Brytyjczyk i Niemka.
"Artykuły cieszyły się dużą popularnością. Szczególnie ten niemiecki, ponieważ bloger, którego zaprosiliśmy cieszy się dużym poważaniem, jest poczytny i opiniotwórczy. Naszym celem jest również przekazywanie informacji o atrakcjach naszego miasta za granicą, żeby przyciągnąć turystów do Poznania" - powiedziała Nowaczyk.
Pomysłodawcy projektu "Turystyka 2.0" nie wykluczają, że w przyszłym roku przygotowany zostanie kolejny przewodnik stworzony przez blogerów. "Poznań ma wiele atrakcji, które nie znalazły się w tym przewodniku. Z pewnością mielibyśmy co pokazać" - powiedziała Nowaczyk.