Mirosław Sanek wziął udział dyskusji panelowej „Co dalej z gimnazjami?”, która odbyła się 7 grudnia w siedzibie głównej Związku Nauczycielstwa Polskiego w Warszawie.
Czytaj też: Oświata nie lubi rewolucji, co dalej z gimnazjami?
Szef gabinetu politycznego reprezentował minister Annę Zalewską, która w tym czasie była w Rybakach, odwiedzając Polaków ewakuowanych w listopadzie z okolic Mariupola i Donbasu na Ukrainie. W poniedziałek ponad 20 dzieci z tych rodzin po raz pierwszy poszło do polskiej szkoły. Szefowa MEN towarzyszyła im w drodze i wspierała.
Udział w debacie wzięli m.in. przedstawiciele związku, samorządowcy, parlamentarzyści oraz nauczyciele i wykładowcy akademiccy. Dyskusja skoncentrowała się wokół obecnego stanu polskiej edukacji oraz planów wygaszania gimnazjów.
Mirosław Sanek przekonywał uczestników debaty, że minister edukacji narodowej Anna Zalewska do dyskusji na ten temat zapraszać będzie jak najszerszą reprezentację strony społecznej. Po to, by wspólnie rozmawiać nad przyszłością polskiej edukacji.
– Minister edukacji z uwagą wsłuchiwać się będzie w każdy głos dotyczący pomysłów na reformę systemu oświaty. Rozmowy i debata ze wszystkimi stronami społecznymi na temat wygaszania gimnazjów rozpocznie się na początku przyszłego roku – powiedział Mirosław Sanek, szef gabinetu politycznego minister edukacji narodowej.
Dowiedz się więcej z książki | |
Prawo oświatowe. Wzory pism i dokumentów z serii Meritum
|
Ośmioletnią szkołę podstawową, czteroletnie liceum oraz stopniowe wygaszanie gimnazjów zapowiedziała premier Beata Szydło w swoim exposé.
ZNP sprzeciwia się tym pomysłom organizując akcję „Razem dla gimnazjów”.
(MEN.gov.pl)