Wojtasiak stwierdził na konferencji prasowej, że zrezygnował z mandatu m.in. ze względu na dobro Platformy Obywatelskiej. Podał jednocześnie, że zajmie się kampanią wielkopolskiej PO w wyborach samorządowych w 2014 roku, zapowiedział też, że zamierza wystartować w tych wyborach.
W lutym Wojtasiak zrezygnował z funkcji wicemarszałka województwa po tym, jak kontrola CBA wykazała, że naruszył tzw. ustawę antykorupcyjną. Kontrola przeprowadzona przez służbę wykazała, że Wojtasiak w trakcie pełnienia funkcji jednocześnie był członkiem zarządu - prezesem jednej z poznańskich spółek. Miał również 50 proc., a potem ponad 30 proc. kapitału zakładowego innej poznańskiej spółki.
We wrześniu wyrokiem poznańskiego sądu warunkowo umorzono postępowanie karne wobec Wojtasiaka w sprawie zatajenia prawdy w oświadczeniu majątkowym. Wyrok jest prawomocny.
Jak poinformował w czwartek na konferencji prasowej pełnomocnik Wojtasiaka, w związku z warunkowym umorzeniem postępowania b. wicemarszałek mógłby, jako osoba niekarana, zachować mandat. Przyznał, że są wątpliwości prawne w tej sprawie, ale Wojtasiak dysponuje stosowną, korzystną opinią prawną.
Sam polityk zaznaczył jednak, że zależy mu na zachowaniu wysokich standardów politycznych. "Nie chciałbym zajmować mieszkańców Poznania wydarzeniami, które wokół mnie się odbywają. (...) Zamykam tę sprawę. Rozpoczynam pracę nad przygotowaniem PO do wyborów samorządowych. Tu mam pełne poparcie kolegów, przewodniczącego Rafała Grupińskiego. Można robić bardzo wiele, być kreatywnym politykiem, nie pełniąc funkcji publicznych" – powiedział.
Jak podkreślił, jego rezygnacja z mandatu jest „wbrew rekomendacji kolegów partyjnych”.
Zgodnie z obowiązującym prawem osoby pełniące funkcje publiczne, w tym członkowie zarządów województw, w okresie zajmowania stanowisk lub pełnienia funkcji nie mogą być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego.
Osoby takie nie mogą też posiadać w spółkach prawa handlowego więcej niż 10 proc. akcji lub udziałów przedstawiających więcej niż 10 proc. kapitału zakładowego - w każdej z tych spółek.