Sąd rejonowy 20 listopada 2018 r., uniewinnił Piotra T. od czynu zwanego groomingiem czyli uwodzeniem dziecka w internecie (z art. 200a par. 2 kk).
Omyłka sprawcy
Czyn Piotra T. polegał na tym, że w okresie od 9 grudnia 2017 roku do 22 stycznia 2018 roku za pośrednictwem internetu i telefonu nawiązał kontakt z małoletnim poniżej 15 lat i złożył mu propozycję wykonania innej czynności seksualnej. Zaproponował spotkanie w celu jej realizacji, lecz zamierzonego celu nie osiągnął, gdyż do spotkania nie doszło. Przy czym nie uświadamiał sobie, że dokonanie czynu jest niemożliwe ze względu na to, że kontakt nawiązał z osobą pełnoletnią.
Prokurator wnosi apelację
Apelację od tego wyroku, na niekorzyść złożył prokurator zarzucając:
- zaniechanie przytoczenia faktycznego opisu i kwalifikacji prawnej czynu, niewskazanie od jakiego czynu oskarżony został uniewinniony,
- naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia to jest przyjęcie przez sąd I instancji, że z samego ustalenia, że oskarżony składał propozycję poddania się innej czynności seksualnej osobie dorosłej podającej się za małoletnią, nie można było wyprowadzić wniosku, iż podlega on odpowiedzialności karnej za przestępstwo nieudolnego usiłowania groomingu stypizowanego w art. 13 § 2 k.k.
Sąd okręgowy 16 kwietnia 2019 r., uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Łodzi.
Czytaj w LEX: Fazy groomingu. Glosa do postanowienia SN z dnia 17 marca .2016 r., IV KK 380/15 >
Kontrola poza granicami zaskarżenia?
Skargę kasacyjna od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego zarzucając:
- przeprowadzenie kontroli odwoławczej w sposób nieuprawniony poza granicami zaskarżenia wskazanymi przez oskarżyciela publicznego w środku odwoławczym oraz
- uchylenie kontrolowanego orzeczenia na niekorzyść oskarżonego z powodu uchybienia z art. 438 pkt 1 kpk., które nie było objęte podstawą i granicami środka zaskarżenia”.
Czytaj w LEX: Zmiany w uzasadnianiu orzeczeń sądów karnych >
Uchylenie wyroku, bo brak argumentacji
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę sądowi okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym, dlatego, że skarga była zasadna. Sąd odwoławczy uznał zarzuty prokuratora rejonowego za całkowicie bezzasadne, a to - w ocenie sędziego sprawozdawcy - Andrzeja Siuchnińskiego - był błąd.
Czytaj: Będą zmiany w przepisach dotyczących pedofilii>>
Sąd okręgowy wprost stwierdził, że istota sporu między orzekającym w sprawie sądem pierwszej instancji a skarżącym jego orzeczenie prokuratorem sprowadza się do kwestii, czy „prawidłowe ustalenia faktyczne poczynione przez sąd pierwszej instancji są podstawą do przyjęcia odpowiedzialności karnej oskarżonego za przestępstwo groomingu w formie usiłowania udolnego lub nieudolnego”.
Skoro tak, to nie mogło ulegać wątpliwości, że prokurator w apelacji wniesionej na niekorzyść oskarżonego od wyroku uniewinniającego oskarżonego T. powinien postawić zarzut obrazy prawa materialnego. Tę oczywistość zauważył sąd okręgowy i wyinterpretował z ich treści także zarzut „sprowadzający się w czystej postaci do obrazy prawa materialnego”.
Zobacz procedurę w LEX: Dyrektywy orzekania na niekorzyść oskarżonego w postępowaniu odwoławczym >
SN uznał, że skarga nie jest zasadna w zakresie wyjścia poza zakres zarzutów prokuratora. Jednak Sąd II instancji nie przedstawił własnej analizy prawnej. Sędzia sprawozdawca stwierdził, że sama tylko możliwość wydania wyroku skazującego w ponownym postępowaniu przed sądem pierwszej instancji jest niewystarczająca dla przyjęcia wystąpienia reguły ne peius ( orzekania na niekorzyść w II instancji).
W konsekwencji zaskarżony wyrok należało uchylić.
Sygnatura akt II KS 27/19, wyrok Izby Karnej SN z 29 stycznia 2020 r.
Sprawdź również książkę:
Odpowiedzialność karna za dzieciobójstwo w prawie polskim
>>