Jak pisze w opublikowanym właśnie oświadczeniu polski oddział organizacji, co roku, setki osób doświadczają mowy nienawiści, przemocy fizycznej, nękania i innych przestępstw tylko i wyłącznie z powodu tego kim są. A polskie prawo nie chroni ich przed przemocą motywowaną uprzedzeniami, wyłączając przesłankę orientacji seksualnej i tożsamości płciowej z definicji przestępstw określonych w kodeksie karnym.

Czytaj: UE: Komisarz upomina polskich polityków za wypowiedzi o LGBT>>

- Nie zgadzamy się na używanie dehumanizującego i nienawistnego języka wobec osób LGBTI i wraz ze Specjalną Sprawozdawczynią Rady Praw Człowieka ONZ do spraw mniejszości chcemy podkreślić, że nie każda wypowiedź o charakterze mowy nienawiści prowadzi do poważnych zbrodni, ale wszystkie zbrodnie z nienawiści poprzedzone są wcześniejszą stygmatyzacją i dehumanizacją określonych osób i podżeganiem do przestępstw - czytamy w oświadczeniu.

Czytaj w LEX: Ciszewski Wojciech, Kontrowersje światopoglądowe w miejscu pracy - uwagi teoretycznoprawne do sprawy pracownika krakowskiej Ikea >

 

Wojciech Brzozowski, Adam Krzywoń, Marcin Wiącek

Sprawdź  

Cena promocyjna: 64.86 zł

|

Cena regularna: 69 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Ulubiony temat na wybory

Amnesty International przypomina, że w ostatnich latach kampanie nienawiści wobec osób LGBTI nasilały się zwłaszcza w okresie przedwyborczym. Dehumanizujące i nienawistne wypowiedzi słyszeliśmy również w trakcie zeszłorocznych kampanii wyborczych do Parlamentu Europejskiego oraz Sejmu i Senatu. Bezpośredni skutek tego typu kampanii mogliśmy zobaczyć podczas Marszu Równości w Białymstoku, gdzie dochodziło do aktów przemocy i panowała powszechna atmosfera pogardy i nienawiści wobec osób uczestniczących w Marszu.

Czytaj: Nauczyciel akademicki powinien wypowiadać się z umiarem, bo może być dyscyplinarka>>
 

Prawo nadal nie chroni przed nienawiścią

AI przypomina też, że w opublikowanym w 2015 roku raporcie “Dotknięci przez nienawiść, zapomniani przez prawo” ukazano przykłady naruszeń praw człowieka względem osób LGBTI w Polsce oraz brak mechanizmów prawnych, gwarantujących skuteczną ochronę przed przestępstwami motywowanymi uprzedzeniami. - Od tego czasu polskie władze, pomimo różnych apeli i rekomendacji ciał międzynarodowych, w dalszym ciągu nie zmieniły prawa w zakresie rozszerzenia katalogu przesłanek w przypadku przestępstw z nienawiści i nawoływania do nienawiści. Jednocześnie w Polsce brakuje kompleksowej i powszechnej edukacji antydyskryminacyjnej, która mogłaby uchronić osoby z grup mniejszościowych przed mową nienawiści - stwierdzają autorzy oświadczenia.

Czytaj: UE: Strefy "wolne od LGBT" mogą nie dostać funduszy>>

I przypominają prezydentowi oraz rządowi RP, jak również wszystkim osobom pełniącym lub ubiegającym się o funkcje publiczne, że każda osoba ma prawo do bezpieczeństwa i życia wolnego od przemocy, poniżenia i dyskryminacji. Wzywamy do stanowczego potępienia wypowiedzi oraz zachowań, które mają wzbudzać nienawiść wobec osób LGBTI oraz wyraźnego wyrażenia braku zgody na nie w przestrzeni publicznej.

Czytaj w LEX: W sprawie homofobicznej mowy nienawiści trzeba przeprowadzić dochodzenie. Omówienie wyroku ETPC z dnia 14 stycznia 2020 r., 41288/15 (Beizaras i Levickas) >