Jak problemy etyczne są rozwiązywane w kancelariach mieszanych: radcowsko-adwokackich? Poprzez pragmatyczne rozwiązania – odpowiada prof. Tomasz Stawecki, radca prawny. Duże kancelarie czy spółki prawnicze mają kilka ważnych cech, o których warto wspomnieć. Po pierwsze w przypadku „sieciowych” kancelarii inaczej rozliczane są wynagrodzenia. W kancelariach, które muszą wystawiać faktury, które mają wielką księgowość, nie można umawiać się na opłaty bez rachunku, czyli „do kieszeni”.
Po drugie - zasady etyki prawniczej były sformułowane pod wpływem praktyki sądowej i przez klienta rozumiemy osobę, którą reprezentujemy w sądzie. Podczas, gdy spółki prawnicze pracują dla innego typu podmiotów, raczej dla jednostek organizacyjnych, osób prawnych, a nie dla osób fizycznych. Sposób reprezentacji jest inaczej kształtowany. Więcej jest negocjacji niż klasycznej obrony sądowej. Jest więc bardzo wiele różnych elementów odróżniających prywatną praktykę jednoosobowego prawnika od dużego zespołu.
Czy regulować w kodeksie etyki odrębność kancelarii? - Powinniśmy myśleć raczej o procedurach zespołowego działania niż o pięknych ideałach – uważa prof. Stawecki.