Wywóz śmieci za 47 złotych jest prawidłowy

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił pozew mieszkanki osiedla spółdzielczego w Warszawie, która zaskarżyła uchwałę rady nadzorczej w sprawie cen za wywóz śmieci. Uznał tym samym, że podniesienie opłaty pobieranej od lokatorów w zależności od powierzchni mieszkania, a nie liczby osób w lokalu nie budzi wątpliwości.

Sprawę do sądu skierowała Alicja S., emerytowana nauczycielka chemii. Zakwestionowała ona  regulamin opłat spółdzielni „Wilga 2000” za wywóz śmieci z 24 kwietnia 2008 roku oraz uchwałę podwyższającą stawkę opłaty za tę usługę z sierpnia 2010 r.  Zdaniem skarżącej nowe stawki wzrosły o 50 proc., gdyż zaczęto je wyliczać nie od osób zamieszkałych w lokalu, lecz od metra kwadratowego.

Sąd rejonowy wydał wyrok zaoczny uwzględniający powództwo. Natomiast Sąd Okręgowy 28 października 2010 r. uchylił to orzeczenie, stwierdzając, że powódce nie przysługuje prawo do zaskarżania uchwały. Sąd przypomniał, że w kwestii legitymacji prawnej do ustanawiania regulaminu spółdzielni toczy się postępowanie w innym sądzie.

Spór o stawki

Sąd Apelacyjny nie dopuścił dowodu z wykazu stawek za wywóz śmieci w innych spółdzielniach warszawskich.

- Wiele osób jest zawiedzionych stałymi podwyżkami usług w spółdzielni, nie tylko dotyczącymi śmieci – mówiła Alicja S. na rozprawie. – Moja emerytura wynosi  1213 złotych, a cena za miesięczny wywóz śmieci jest wygórowana i wynosi 46 złotych i 92 gr.

Sposób wyliczenia opłat powoduje, że osoby samotne w dużych mieszkaniach finansują koszty za rodziny wielodzietne.

Powódka twierdziła, że nie mieszka w lokalu, a musi płacić wszystkie świadczenia.

Radca prawny Gerard Madejski reprezentujący spółdzielnię  twierdził, że skarżąca sąd wprowadza w błąd. Posiada bowiem dwa mieszkania, w tym 70. metrowe w spółdzielni Wilga 2000. Nie jest zaskakiwana decyzjami spółdzielni, gdyż otrzymuje zawiadomienia o zebraniach. Ponadto skarży do sądu każdą uchwałę, czym utrudnia pracę administracji spółdzielni.

Cennik jest prawidłowy

Sąd Apelacyjny w Warszawie 14 czerwca oddalił apelację powódki. Ustalił, że Alicji S. przysługuje prawo do zaskarżania uchwał spółdzielni na podstawie art.32 ustawy prawo spółdzielcze. Zgodnie z art.4 ust.8 członkowie spółdzielni mogą kwestionować zmiany wysokości opłat w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym . A po ich wyczerpaniu - na drodze sądowej.

Sąd Apelacyjny uznał, że nie może badać zasadności uchwały wcześniejszej i zmienić zasad w niej ustalonych w formie regulaminu spółdzielni.

Wyrok jest prawomocny i nie podlega dalszemu zaskarżeniu.

Sygnatura akt I ACa 96/11