Rafał Bujalski: W programie LEX Prawo Europejskie ukazał się właśnie Pani komentarz do wydanego w ubiegłym miesiącu "polskiego" wyroku Trybunału luksemburskiego dotyczącego zamówień publicznych. Czego dotyczyła sprawa?
Prof. Małgorzata Sieradzka: Sprawa Apelski (sygn. C-324/14 - przyp.red.) dotyczyła bezpośrednio udzielania zamówień publicznych przez jednostki samorządu terytorialnego ale można ją odnieść szerzej do problematyki wykazywania polegania na potencjale podmiotów trzecich w ramach zamówień publicznych. Trybunał unijny badał warunki, na jakich wykonawca może polegać na potencjale podmiotów trzecich. Ich wskazanie ma istotne znaczenie, gdyż dotychczasowe przepisy nie precyzowały, w jaki sposób wykonawca może polegać na zdolnościach tych podmiotów. Przedmiotem postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, którego dotyczył wyrok, było utrzymanie zimowe jezdni. Jeden z wykonawców w celu wykazania spełnienia warunku doświadczenia przedstawił zobowiązanie podmiotu trzeciego do udostępnienia zasobów. Wynikał z niego określony sposób ich udostępnienia - usługi doradcze obejmujące m.in. przeszkolenie pracowników, udzielanie konsultacji, w tym pomoc w rozwiązywaniu problemów, jakie mogą pojawiać się na etapie realizacji zamówienia. Zamawiającemu - Zarządowi Oczyszczania Miasta w Warszawie - jednak to nie wystarczyło i wykluczył wykonawcę z postępowania, uznając, że nie spełnia on warunku dysponowania doświadczeniem w realizacji usług związanych z przedmiotem zamówienia. Poza tym, zamawiający podnosił, że firma, na której zdolności powoływał się wykonawca, miała swoją siedzibę w innym mieście, niż miejscowość wykonania przedmiotu zamówienia.
Jakie były najistotniejsze tezy orzeczenia z punktu widzenia codziennej praktyki udzielania zamówień publicznych w Polsce?