W poniedziałek w Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu Wytrykowski, jest prezesem sądu od 19 grudnia ub.r., przedstawił na zebraniu sędziów informację na temat działalności sądu za rok 2017. Z komunikatu zamieszczonego tego samego dnia na stronie internetowej SA wynika, że zgromadzenie negatywnie oceniło sprawozdanie prezesa.
- Przedstawiona informacja była bardzo pozytywna. Wyniki były zadowalające. Została jednak jednogłośnie odrzucona tylko dlatego, że to ja ją przedstawiłem. Jeżeli mamy tak się niemerytorycznie zachowywać, to do niczego nie dojdziemy - powiedział we wtorek sędzia Wytrykowski. Według niego sytuacja w Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu „jest ciężka”, co - jak ocenił - wynika właśnie z braku akceptacji jego osoby na stanowisku prezesa.
Czytaj: Kraków: zgromadzenie sędziów krytykuje ministra i prezes SO>>
- Ja sędzią zostałem, by wykonywać ten zawód jak najuczciwiej, by służyć ojczyźnie bez względu na to, czy przy władzy jest taka czy inna partia. A widzę, że część sędziów obraziła się na obecną władzę. Uważa, że jest jakimś wstydem przyjęcie nominacji prezesa z rąk ministra Ziobry, czy kandydowanie do Krajowej Rady Sądownictwa na podstawie legalnie obowiązującej ustawy - podkreślił sędzia Wytrykowski.
- Nie podoba mi się to, bo do czego to doprowadzi? Do paraliżu wymiaru sprawiedliwości? - pyta retorycznie sędzia. Jak podkreśla, od czterech miesięcy wykonuje swe obowiązki nie tylko jako sędzia, ale też jako prezes Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Dodał, że spotyka się z obstrukcją. - Sędziowie są obrażeni, że ich prezesem został sędzia sądu okręgowego, czyli jakby gorszy. I to jeszcze wybrano go bez zasięgania ich opinii. Wciąż pojawiają się złe emocje” - zauważył prezes Wytrykowski.
Sędzia dr Konrad Wytrykowski na stanowisku prezesa SA we Wrocławiu zastąpił Grażynę Szyburską-Walczak. W komunikacie resortu sprawiedliwości z grudnia ub.r. podkreślono, że "wieloletnie doświadczenie i wysokie kwalifikacje" Wytrykowskiego - który specjalizuje się w prawie karnym - potwierdziła Krajowa Rada Sądownictwa przy wniosku o powołanie go na sędziego Sądu Okręgowego w Legnicy. Jak zaznaczono nowy prezes wrocławskiego sądu przez kilka lat zasiadał we władzach sędziowskiego stowarzyszenia "Iustitia". (ks/pap)