Pekao SA, PKO BP i Raiffeisen Bank Polska naruszały zbiorowe interesy konsumentów - orzekła Prezes UOKiK. Wątpliwości budziły postanowienia umów kredytowych, którymi posługiwały się banki oraz prowadzone przez przedsiębiorców kampanie reklamowe.
Największą karą finansową - w wysokości prawie 2,5 mln zł - Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał bank PKO BP. Zastrzeżenia UOKiK wzbudziła przede wszystkim kampania reklamowa prowadzona przez przedsiębiorcę. W reklamach bank obiecywał bardzo niskie raty kredytowe (niespełna 26 zł za 1000 zł kredytu), nie wspominając jednak o tym, że kredyt na takich warunkach mogli uzyskać jedynie konsumenci, którzy posiadali konto od co najmniej pół roku, ale informacja na ten temat wyświetlana była przez krótką chwilę.
Pekao SA ukarane zostało przede wszystkim za zwlekanie z przekazywaniem do Biura Informacji Kredytowej informacji o spłacie kredytu, przez co konsumenci mieli problemy z uzyskaniem nowej pożyczki. Procedura trwała od 4 do 8 tygodni, za co UOKiK nałożył na przedsiębiorcę 1,8 mln zł kary.
W przypadku Raiffeisen Bank Polska sprawy dotyczyły dodatkowych kosztów, które musiał ponosić konsument, a mianowicie kosztu wyceny nieruchomości, w sytuacji, gdy pożyczkobiorca spóźniał się z ratami kredytu hipotecznego. UOKiK uznał, że nie ma podstaw do obciążania kredytobiorcy tymi opłatami.
Urząd zakwestionował również klauzule, w których bank zobowiązywał kredytobiorcę do powiadamiania o wszelkich okolicznościach mogących mieć wpływ na jego sytuację finansową, w szczególności o obniżeniu dochodów mogących mieć wpływ na terminową spłatę kredytu. Taki zapis, zdaniem Prezes UOKiK, jest zbyt ogólny i pozwala bankowi na arbitralne podejmowanie decyzji. Kara nałożona na przedsiębiorcę wyniosła ponad 1,8 mln zł. Od decyzji banki mogą odwołać się do sądu.
Opracowanie: Monika Sewastianowicz
Źródło: www.uokik.gov.pl, stan z dnia 16 stycznia 2013 r.